Od 1 marca białostoczanie mieli mieć dostęp do nowych, wieloprzejazdowych biletów komunikacji miejskiej. W ofercie pojawiły 20-, 40- i 60-minutówki oraz nowe bilety grupowe – dla szkół i weekendowe (więcej:
Wieloprzejazdówki wchodzą do sprzedaży).
Jednak BKM informując o wprowadzeniu nowych biletów zaznaczała, że nie będą one jeszcze dostępne na e-karcie, ponieważ wymagało to wprowadzenia zmian w systemie elektronicznym. Po prawie dwóch tygodniach ta opcja nadal nie funkcjonuje.
- Problem okazał się poważniejszy niż się niektórym mogło wydawać. Nie wiadomo na ten moment kiedy bilety będą dostępne na e-karcie – mówi Bogusław Prokop, dyrektor BKM.
Wydaje się być to przytyk do miejskich radnych, którzy wprowadzenie nowych biletów uchwalili w połowie stycznia, nakazując żeby były one dostępne już w marcu.
- Ten termin wydaje mi się bardzo napięty. Z jednej strony procedury z zamawianiem biletu, ale również dostosowanie tego do systemu elektronicznego - obawiał się wówczas Adam Poliński, zastępca prezydenta Białegostoku.
Jak widać, jego obawy się potwierdziły. W zeszłym tygodniu od mieszkańców dochodziły sygnały, że biletów nie ma też dostępnych w wersji papierowej, jednak to zależy już od sklepów, które je sprzedają.
- Bilety są gotowe i leżą w hurtowni. Wystarczy, że sklepy je zamówią, więc z apelem trzeba się kierować do swoich sklepikarzy – mówi Bogusław Prokop.
Bilety za to można bez problemu kupić w aplikacjach Skycash i mPay.