Prezydent miasta złożył doniesienie do prokuratury na AZS
Prezydent Białegostoku zerwał umowę z siatkarkami AZS-u. Chodzi o ich sponsorowanie w zamian za noszenie koszulek sportowych z logo Wschodzącego Białegostoku. Dodatkowo za oszustwa przetargowe włodarz miasta doniósł na klub do prokuratury.
Wojciech Zalewski
30 marca Miasto Białystok zawarło umowę z Akademickim Związkiem Sportowym Klubem Środowiskowym Piłki Siatkowej w Białymstoku dotyczącą promocji Białegostoku podczas widowisk sportowych, imprez kulturalnych lub rekreacyjnych poprzez ekspozycję logo Wschodzący Białystok oraz udział zespołu w rozgrywkach Plus Ligi Piłki Siatkowej kobiet w Polsce. Umowa została zawarta w wyniku rozstrzygnięcia przetargu nieograniczonego.
- W dniu 31.10.2012 roku Prezydent Miasta Białegostoku zdecydował o odstąpieniu od tej umowy. Bezpośrednią przyczyną tej decyzji są komornicze zajęcia wierzytelności oraz zaległości AZS wobec Urzędu Skarbowego - poinformowała Urszula Mirończuk, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego.
Zaległości wobec fiskusa wskazują na niewypłacalność klubu.
Dodatkowo okazało się, że oświadczenia przedłożone przez AZS w postępowaniu przetargowym, a dotyczące uprawnienia do udziału w tym postępowaniu, są nieprawdziwe.
Jak tłumaczy Mirończuk, prezydent miasta jest zobowiązany do złożenia zawiadomienia organom ścigania. Według naszych informacji, takie zawiadomienie zostało złożone dzisiaj (12.10) do Prokuratury Rejonowej Białystok – Północ.
- Dalsze kroki w tej sprawie będą uzależnione od przebiegu prowadzonego postępowania - powiedziała Urszula Mirończuk.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl