Aktualności
WróćPrezydent będzie zarabiał więcej. Radni podnieśli też sobie wypłaty
2021-11-30 15:00:05
Prezydent Białegostoku oraz białostoccy radni będą zarabiali dużo więcej niż do tej pory. Decyzje o podwyżkach zapadły na ostatniej sesji Rady Miasta.
Adrianna Zawadzka
Nowe przepisy umożliwiają zwiększenie diet samorządowcom. Postanowili skorzystać z tego białostoccy radni. Na listopadowej sesji podjęli dwie uchwały w tej sprawie. Pierwsza dotyczy wypłaty prezydenta.
- Zaproponowałem, aby te wynagrodzenie było ustalane w kwocie maksymalnej dopuszczonej przez ustawodawcę - mówi przewodniczący Rady Miasta Łukasz Prokorym. - Zakres odpowiedzialności, jaki leży na prezydencie miasta Białegostoku, na prezydencie każdego miasta wojewódzkiego, wysokość budżetu jakim dysponuje, skomplikowany charakter przepisów dotyczących zarządzania miastem, wskazuje, by te wynagrodzenie było w kwocie maksymalnej - argumentuje.
Tadeusz Truskolaski będzie teraz zarabiał około 20 tys. zł. Jego zasadnicze wynagrodzenie to dokładnie 10 770 zł (brutto). Ale do tego dochodzą dodatek funkcyjny, dodatek specjalny oraz dodatek za wieloletnią pracę.
Do tej pory wypłata prezydenta za pracę w magistracie wynosiła około 11 tys. zł.
Podniesienie wypłaty prezydentowi obyło się bez dyskusji, ale nie każdy radny poparł ten pomysł. Za było 12 radnych KO i 4 radnych PiS. Od głosu wstrzymało się 4 radnych PiS i 2 radnych Polska 2050. Głosu nie oddało 4 radnych z Pis-u.
Zaraz po tym na sesji stanęła uchwała ws. podniesienia diet radnym. Jak informował Łukasz Prokorym, korzystając z nowych przepisów, takie uchwały podjęli już m.in. radni takich miast jak Rzeszów, Katowice, Szczecin, Łódź, Wrocław czy Gdańsk.
Po podwyżce podstawowa dieta radnego w Białymstoku będzie wynosić nie 1800 zł a około 3400 zł. Więcej zarobi przewodniczący rady miasta - około 4300 zł. Kilkusetzłotowe dodatki mają także radni pełniący funkcje wiceprzewodniczących rady oraz przewodniczących i wiceprzewodniczących poszczególnych komisji. Warto dodać, że diety ulegają w danym miesiącu zmniejszeniu m.in. z powodu nieobecności na sesji (o 30%), ale też za nieobecność na posiedzeniu komisji czy spóźnienie się na sesję. Radny może się jednak z tego usprawiedliwić u przewodniczącego.
Za podniesieniem swoich diet głosowało 11 radnych KO oraz 4 radnych PiS. Przeciw byli radni Polska 2050 i jeden radny PiS, wstrzymało się 3 radnych PiS, a głosu nie oddało 3 radnych PiS i 2 radnych z KO.
- Zaproponowałem, aby te wynagrodzenie było ustalane w kwocie maksymalnej dopuszczonej przez ustawodawcę - mówi przewodniczący Rady Miasta Łukasz Prokorym. - Zakres odpowiedzialności, jaki leży na prezydencie miasta Białegostoku, na prezydencie każdego miasta wojewódzkiego, wysokość budżetu jakim dysponuje, skomplikowany charakter przepisów dotyczących zarządzania miastem, wskazuje, by te wynagrodzenie było w kwocie maksymalnej - argumentuje.
Tadeusz Truskolaski będzie teraz zarabiał około 20 tys. zł. Jego zasadnicze wynagrodzenie to dokładnie 10 770 zł (brutto). Ale do tego dochodzą dodatek funkcyjny, dodatek specjalny oraz dodatek za wieloletnią pracę.
Do tej pory wypłata prezydenta za pracę w magistracie wynosiła około 11 tys. zł.
Podniesienie wypłaty prezydentowi obyło się bez dyskusji, ale nie każdy radny poparł ten pomysł. Za było 12 radnych KO i 4 radnych PiS. Od głosu wstrzymało się 4 radnych PiS i 2 radnych Polska 2050. Głosu nie oddało 4 radnych z Pis-u.
Zaraz po tym na sesji stanęła uchwała ws. podniesienia diet radnym. Jak informował Łukasz Prokorym, korzystając z nowych przepisów, takie uchwały podjęli już m.in. radni takich miast jak Rzeszów, Katowice, Szczecin, Łódź, Wrocław czy Gdańsk.
Po podwyżce podstawowa dieta radnego w Białymstoku będzie wynosić nie 1800 zł a około 3400 zł. Więcej zarobi przewodniczący rady miasta - około 4300 zł. Kilkusetzłotowe dodatki mają także radni pełniący funkcje wiceprzewodniczących rady oraz przewodniczących i wiceprzewodniczących poszczególnych komisji. Warto dodać, że diety ulegają w danym miesiącu zmniejszeniu m.in. z powodu nieobecności na sesji (o 30%), ale też za nieobecność na posiedzeniu komisji czy spóźnienie się na sesję. Radny może się jednak z tego usprawiedliwić u przewodniczącego.
Za podniesieniem swoich diet głosowało 11 radnych KO oraz 4 radnych PiS. Przeciw byli radni Polska 2050 i jeden radny PiS, wstrzymało się 3 radnych PiS, a głosu nie oddało 3 radnych PiS i 2 radnych z KO.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
ewelina.s@bialystokonline.pl