Kultura i Rozrywka

Wróć

Premiery filmowe. Na co wybrać się do kina? [WIDEO]

2019-02-28 15:38:44
Witajcie w Marwen to nowy film Roberta Zemeckisa - twórcy hitów Forrest Gump, Lot i Cast Away. Poza światem. Od piątku (1.03) można go oglądać w kinach Helios.
Brutalny napad i w konsekwencji ciężkie obrażenia wymazały z pamięci Marka Hogancampa (Carell) wszystkie wspomnienia. Nikłe były szanse, że kiedyś dojdzie do siebie. Ale Mark, próbując pozbierać w całość części swego nowego i dawnego życia, wymyśla miasto Marwen. Marwen to makieta, instalacja, w której Mark, jako kapitan Hogie, waleczny pilot z czasów II wojny światowej, z pomocą lalek-aktorów walczy zwycięsko z wrogami. Może polegać na swoich sprzymierzeńcach. To lalki przedstawiające silne kobiety, które zna ze świata realnego. To one dają mu siłę, która pozwala mu stanąć do ostatecznej konfrontacji z wrogiem jak najbardziej prawdziwym.

Obraz został zainspirowany niezwykłą historią opowiedzianą w filmie dokumentalnym Marwencole w reżyserii Jeffa Malmberga. W filmie - oprócz nominowanego do Oscara Steve'a Carella - zobaczyć można m.in. Leslie Mann, Merritt Wever, Elizę González, Gwendolyn Christie, Janelle Monáe, Leslie Zemeckis oraz Diane Kruger i Neila Jacksona.



Nową polską produkcją jest Córka trenera w reżyserii Łukasza Grzegorzka. Upalne lato. Maciej Kornet (Jacek Braciak) podróżuje po Polsce wraz z 17-letnią córką Wiktorią (Karolina Bruchnicka). Od wielu lat są tylko we dwoje, zawsze razem. Ich trasę wyznaczają zawody w tenisie ziemnym. Ona jest jego oczkiem w głowie, córeczką tatusia i jego wielką chlubą. Chciałby, aby była najlepsza. On jest dla niej całym światem. Do czasu, gdy dołącza do nich Igor (Bartłomiej Kowalski), dobrze zapowiadający się zawodnik, którego Maciej Kornet zacznie trenować. Dzięki niemu Wiktoria otworzy się na nowe doznania. Pierwszy papieros, pierwszy kieliszek alkoholu, pierwsza miłość. Cała trójka wyruszy w długą podróż rozklekotanym vanem, podczas której każdy będzie chciał osiągnąć swój cel.



Premierę ma też animacja Corgi, psiak Królowej. Rex to nieziemsko rozpuszczony, śliczny, mały corgi, ulubiony piesek brytyjskiej królowej. Mieszka w Pałacu Buckingham, pławiąc się w iście królewskich luksusach i powszechnym uwielbieniu. Jego wypielęgnowana łapa nie postała nigdy w zwykłym parku, a ulicznego mieszańca nie chciałby obwąchać nawet przez ogrodzenie. Jednak pewnego dnia, na skutek szalonego zbiegu okoliczności, Rex traci swoją pozycję w pałacu i trafia do londyńskiego schroniska. Otoczony przez gromadę twardych czworonogów, które z niejednego śmietnika kości żarły, musi nauczyć się, co to znaczy być zwyczajnym psem: na kogo warczeć, a komu pomerdać i jak pogonić kota kotu. Próbując odnaleźć drogę do domu, Rex odkryje, że prawdziwych przyjaciół nie poznaje się po pięknie wyczesanej sierści, ale po tym, że w potrzebie potrafią wyciągnąć do ciebie pomocną łapę.



Nie brakuje komedii romantycznej - wybrać można się na amerykański film Kiedy się pojawiłaś. Calvin (Asa Butterfield) zmaga się ze skłonnością do hipochondrii. Będzie jednak musiał przezwyciężyć swoje lęki, gdy spotka nieuleczalnie chorą Skye (Maisie Williams - Arya Stark z Gry o tron). Dziewczyna ma plany, które chce zrealizować przed śmiercią i przekonuje Calvina, by jej w tym pomógł. Przyjaźń z ekscentryczną nastolatką zmieni chłopaka już na zawsze.



Na wielbicieli horrorów czeka z kolei Śmierć nadejdzie dziś 2. Jessica Rothe, gwiazda filmu Śmierć nadejdzie dziś, powraca jako główna postać drugiej części horroru, za którego produkcję odpowiada wytwórnia Blumhouse (Split, Uciekaj!, Noc oczyszczenia). Pierwsza część stała się niespodziewanym hitem, fani gatunku pokochali film za niespodziewane zwroty akcji oraz humor. Tym razem Tree (Rothe) odkrywa, że umieranie każdego dnia na nowo było znacznie łatwiejsze niż niebezpieczeństwa, które kryją się w zwykłym życiu.



W kinie Forum premierę ma film Gdyby ulica Beale umiała mówić. To nowy film nagrodzonego Oscarem za Moonlight scenarzysty i reżysera Barry'ego Jenkinsa oraz pierwsza anglojęzyczna adaptacja filmowa powieści Jamesa Baldwina, twórcy, któremu film jest dedykowany. Gdyby ulica Beale umiała mówić to prawdopodobnie jeden z najpiękniejszych filmów opowiadających o bezwarunkowej miłości, jakie powstały w ostatnich latach.

Lata 70. XX wieku. Dziewiętnastoletnia Tish zakochuje się z wzajemnością w artyście - Alonzo, znanym jako Fonny. Oboje dorastali w swym towarzystwie, w Harlemie, na tytułowej ulicy Beale. Tak rodziła się ich niezwykła miłość. W przeddzień ich ślubu policja na podstawie sfabrykowanego oskarżenia więzi Fonny'ego. Tish, która spodziewa się jego dziecka, wspierana przez własną rodzinę i ojca chłopaka, rozpoczyna rozpaczliwą walkę o uwolnienie ukochanego.

Obraz zdobył ogromne uznanie krytyków filmowych na całym świecie. Chwalony jest za niezwykły klimat, intymność oraz wielkie aktorstwo. W parę kochanków wcielili się KiKi Layne i Stephan James. W pozostałych rolach zobaczymy jak zawsze fenomenalną Reginę King, Diego Lunę czy Dave'a Franco. Regina King ma na koncie Oscara oraz Złotego Globa dla najlepszej aktorki drugoplanowej.



Repertuar kin
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl