Prawomocy wyrok dla pary, która chciała kupić dziecko
Białostocki sąd apelacyjny utrzymał w mocy wyrok sądu niższej instancji w sprawie kupna dziecka. Romska para, która chciała odkupić od Rumunki noworodka, działała w interesie dziecka. Zdaniem sądu nie dopuściła się przestępstwa handlu ludźmi.
Wikipedia
Sąd Apelacyjny w Białymstoku po rozpatrzeniu sprawy próby kupna dziecka utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji. Apelację w sprawie złożyła prokuratura. Oskarżycielka domagała się surowszych kar dla romskiej pary, zarzucając im handel ludźmi. Sąd oddalił odwołanie uznając je za bezzasadne i tym samym uprawomocnił wyrok Sądu Okręgowego w Białymstoku, który zapadł klika miesięcy wcześniej.
Prokuratura Okręgowa w Białymstoku oskarżyła parę o handel ludźmi. Zarzuty dotyczyły nakłaniania małżeństwa Rumunów do podania w szpitalu fałszywych danych. Małżeństwo akurat znajdowało się w trudnej sytuacji materialnej, a oskarżeni w zamian za dziecko zaoferowali 20 tys. zł i samochód osobowy o wartości 3 tys. zł. Do transakcji jednak nie doszło. Szpital szybko zawiadomił policję.
Para Polaków narodowości romskiej została skazana za usiłowanie wyłudzenia poświadczenia nieprawdy w dokumentach poprzez podanie błędnych danych w szpitalu. Mężczyzna usłyszał wyrok roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Kobieta 10 miesięcy, również w zawieszeniu na 3 lata. Skazani mają 24 i 25 lat. Od czasu rozprawy przed sądem okręgowym zawarli ślub. Nie mogą mieć własnych dzieci. Para kilkukrotnie bezskutecznie poddawała się zabiegom zapłodnienia in vitro, teraz także zapisała się do rządowego programu.
Piątkowy (12.07) wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku jest prawomocny.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl