Praca
WróćPracodawcy chętniej zatrudniają studentów. Nie muszą płacić za nich żadnych składek
2020-07-08 11:56:36
W wakacje, razem z zakończeniem roku akademickiego, przybywa chętnych studentów do pracy. Pracodawcy wolą ich zatrudniać, ponieważ nie muszą za nich odprowadzać składek na ubezpieczenia zdrowotne ani ZUS.
pixabay.com
Pracowite wakacje
Wielu studentów czy też uczniów po maturze, decyduje się na pierwszą pracę w wakacje. Mają wówczas wiele wolnego czasu oraz dużo chęci by zacząć zarabiać.
Znalezienie pracy nie będzie dla nikogo trudne, ponieważ większość pracodawców chętnie zatrudnia osoby do 26. roku życia, posiadające status studenta.
Oszczędność dla firmy
Zatrudnienie studentów na umowę zlecenie to przede wszystkim małe koszty dla firmy. Nie musi ona odprowadzać żadnych składek, dzięki czemu oszczędza na ubezpieczeniach zdrowotnych i społecznych.
Warto wspomnieć, że kraj w którym studiuje nie ma znaczenia. Tak samo jak i narodowość studenta.
- Zwolniony z opłacania składek od umowy zlecenia wykonywanej w Polsce jest np. Norweg, który studiuje w Białymstoku, a także Polak studiujący w Brukseli, oczywiście tylko do ukończenia 26 lat – mówi Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
Niektórym zwolnienie ze składek nie przysługuje
Według przepisów ubezpieczeniowych, osoby na studiach podyplomowych oraz doktoranckich nie są uznawane za studentów, nawet jeśli mają mniej niż 26 lat. Co oznacza, że firma w której są zatrudnieni, musi za nich odprowadzać składki.
Jeśli student zostanie wykreślony z listy lub gdy obroni pracę dyplomową, wtedy jego pracodawca ma również obowiązek zgłosić go do ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych.
Osoba zatrudniona na umowie o prace, a posiadająca status studenta - nie kwalifikuje się do zwolnienia z opłacania składek. Jeśli ten sam pracodawca, zerwie tę umowę i zaproponuje umowę zlecenie, to nadal będzie musiał płacić wszystkie składki ubezpieczeniowe.
Po ukończeniu 26. roku życia
Jeśli dana osoba nadal studiuje, a kończy 26 lat - pracodawca ma obowiązek zgłosić ją do ubezpieczeń społecznych oraz zdrowotnych.
Gdy student nie pracuje, to obowiązek jego ubezpieczenia spoczywa na szkole wyższej.
Osoby niestudiujące
Po maturze jest grono uczniów, którzy nie chcą się dalej kształcić. W związku z tym powinni zarejestrować się w urzędzie pracy, który zgłosi je do ubezpieczenia zdrowotnego.
Wielu studentów czy też uczniów po maturze, decyduje się na pierwszą pracę w wakacje. Mają wówczas wiele wolnego czasu oraz dużo chęci by zacząć zarabiać.
Znalezienie pracy nie będzie dla nikogo trudne, ponieważ większość pracodawców chętnie zatrudnia osoby do 26. roku życia, posiadające status studenta.
Oszczędność dla firmy
Zatrudnienie studentów na umowę zlecenie to przede wszystkim małe koszty dla firmy. Nie musi ona odprowadzać żadnych składek, dzięki czemu oszczędza na ubezpieczeniach zdrowotnych i społecznych.
Warto wspomnieć, że kraj w którym studiuje nie ma znaczenia. Tak samo jak i narodowość studenta.
- Zwolniony z opłacania składek od umowy zlecenia wykonywanej w Polsce jest np. Norweg, który studiuje w Białymstoku, a także Polak studiujący w Brukseli, oczywiście tylko do ukończenia 26 lat – mówi Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
Niektórym zwolnienie ze składek nie przysługuje
Według przepisów ubezpieczeniowych, osoby na studiach podyplomowych oraz doktoranckich nie są uznawane za studentów, nawet jeśli mają mniej niż 26 lat. Co oznacza, że firma w której są zatrudnieni, musi za nich odprowadzać składki.
Jeśli student zostanie wykreślony z listy lub gdy obroni pracę dyplomową, wtedy jego pracodawca ma również obowiązek zgłosić go do ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych.
Osoba zatrudniona na umowie o prace, a posiadająca status studenta - nie kwalifikuje się do zwolnienia z opłacania składek. Jeśli ten sam pracodawca, zerwie tę umowę i zaproponuje umowę zlecenie, to nadal będzie musiał płacić wszystkie składki ubezpieczeniowe.
Po ukończeniu 26. roku życia
Jeśli dana osoba nadal studiuje, a kończy 26 lat - pracodawca ma obowiązek zgłosić ją do ubezpieczeń społecznych oraz zdrowotnych.
Gdy student nie pracuje, to obowiązek jego ubezpieczenia spoczywa na szkole wyższej.
Osoby niestudiujące
Po maturze jest grono uczniów, którzy nie chcą się dalej kształcić. W związku z tym powinni zarejestrować się w urzędzie pracy, który zgłosi je do ubezpieczenia zdrowotnego.
Malwina Witkowska
24@bialystokonline.pl
24@bialystokonline.pl