Aktualności

Wróć

Pożegnano relikwie błogosławionej Rodziny Ulmów. Na uroczystości przybyło wielu wiernych

2024-06-17 11:17:19
Wędrówka relikwii błogosławionej Rodziny Ulmów po Archidiecezji Białostockiej zakończyła się uroczystą Mszą Świętą w sobotę (15 czerwca). Uroczystej Eucharystii, sprawowanej w białostockiej archikatedrze przewodniczył biskup Henryk Ciereszko. Homilię wygłosił diecezjalny duszpasterz rodzin ks. Łukasz Kisielewski.
Archidiecezja Białostocka
Peregrynacja relikwii trwała od 8 czerwca. W tym czasie, relikwie odwiedziły osiem parafii, Seminarium Duchowne, kaplicę Duszpasterstwa Tradycji, kaplice czterech szpitali, dwie szkoły katolickie, przedszkole, Ośrodek Terapii Uzależnień Metanoia oraz Dom Księży Emerytów.

W piątek (14 czerwca) relikwie zostały wprowadzone do Archikatedry, gdzie przez dobę modliło się wielu wiernych - zarówno indywidualnie nawiedzając relikwie oraz uczestnicząc w Mszach Świętych, nabożeństwach drogi krzyżowej i różańcowych.

Przypomnijmy, że błogosławieni Józef i Wiktoria Ulma wraz z siedmiorgiem dzieci, to polska rodzina zamordowana 24 marca 1944 roku za udzielenie schronienia Żydom.

Podczas mszy, biskup Ciereszko dziękował wiernym za liczną obecność i życzył, by nawiedzenie relikwii Bł. Rodziny Ulmów było szansą na odnowienie relacji małżeńskich i rodzinnych. Wskazał, że świadectwo życia Błogosławionych z Markowej jest ponadczasowe i zawsze aktualne. W homilii ks. Kisielewski wskazywał, że pośród wielu pytań jakie słyszymy w życiu, są takie, wobec których nie można przejść obojętnie. Jednym z takich pytań jest to, które rozstrzyga o granicy podziału ludzkiego serca. W trakcie kazania kapłan pytał:

- Gdzie jest ta linia podziału naszego serca? Co zrobić, aby miłość anektowała nienawiść? Co zrobić, by miłość zwyciężała z nienawiścią, a dobro pokonywało zło?

Jednocześnie kaznodzieja proponował, by odpowiedzi na te pytania szukać w życiu Bł. Męczenników z Markowej. Przekonywał, że swoją postawę życiową zbudowali na Słowie Bożym i wychowaniu w rodzinnych domach. Kapłan podkreślał, że Ulmowie zaufali Słowu Boga, które jest żywe i skuteczne.

- W obfitej bibliotece jaka pozostała po Ulmach (kilkaset książek) był egzemplarz Biblii. Wyraźnie używany- świadczą o tym zużyte kartki, na których wybrane fragmenty były zaznaczane - podkreślał ks. Łukasz Kisielewski.

Duchowny wymienił też drugi filar życia bł. Ulmów: było to wychowanie - proste ale konsekwentne. Kaznodzieja zachęcał, by sięgnąć pamięcią do swoich domów rodzinnych i odnaleźć w nich ślady prostych ale ponadczasowych w swej mądrości wskazówek na życie. Ksiądz Łukasz Kisielewski homilię zakończył słowami:

- Bracia i Siostry! Kończy się dzisiaj czas peregrynacji relikwii Bł. Rodziny Ulmów w naszej Archidiecezji. Dzisiaj przekażemy je dalej- do diecezji drohiczyńskiej. A my po tej Eucharystii pójdźmy do świata, tego który jest blisko nas. Pójdźmy pisać książkę naszego życia. Oby był to gotowy materiał do beatyfikacji.

Uroczystości w archikatedrze zgromadziły tłumy wiernych.
Agata Rosińska
24@bialystokonline.pl