Pożar w Jurowcach. Było groźnie, a straty wyceniono na 300 tys. zł
Nad ranem strażacy dostali zgłoszenie o pożarze budynku garażowo-produkcyjnego w Jurowcach. Nikomu nic się nie stało, ale straty są duże.
pixabay.com
We wtorek (5.10) o godz. 4.55 białostoccy strażacy zostali poinformowani o pożarze budynku garażowo-produkcyjnego w Jurowcach pod Białymstokiem.
Na miejscu okazało się, że ogień zajął 250 m2 powierzchni przy ul. Wiejskiej 16.
- Wszystko działo się kilka metrów od budynku mieszkalnego, zagrożenie było realne - powiedział Paweł Ostrowski, rzecznik prasowy podlaskiej straży pożarnej.
Na miejscu pracowało 6 zastępów, łącznie 24 strażaków. Zniszczeniu uległy 3 samochody - dostawczy oraz 2 osobowe, a także motor, ciągnik, maszyny produkcyjne i drobne narzędzia. Straty wyceniono na 300 tys. zł.
Strażacy gasili ogień ponad 2 godziny. Ewakuowali kury z przyległego do budynku kurnika, a także wynieśli i zabezpieczyli butlę gazową. Wartość tego, co zostało uratowane, wyceniono na około 600 tys. zł.
W pożarze nikt nie odniósł obrażeń, a prace strażaków zostały zakończone.
Monika Zysk
24@bialystokonline.pl