Aktualności

Wróć

Powstanie węzeł Porosły. Mieszkańcy boją się wąskiego gardła [WIDEO]

2016-06-28 07:58:24
Węzeł Porosły połączy Trasę Generalską z ekspresową ósemką. Już opracowywana jest decyzja środowiskowa dla tej inwestycji. Tymczasem mieszkańcy obawiają się, że zaproponowany projekt utrudni dojazd do podbiałostockich terenów rozwojowych.
Boją się wąskiego gardła

2,3 km dwupasmowej drogi połączy istniejącą Trasę Generalską z rozpoczynającą się przy granicy Białegostoku ósemką, prowadzącą na Warszawę. Obejmie budowę fragmentu al. Jana Pawła II (DW 676), dwupoziomowego skrzyżowania z ul. Kleeberga i dużego węzła przy miejscowości Porosły.

Ten ostatni wzbudza kontrowersję wśród części mieszkańców jeżdżących drogami, które ów węzeł ma zbierać.

- Jakież było moje zdziwienie, gdy przeanalizowałem drogę wjazdu na szosę warszawską z mojej drogi. Dodatkowo zacząłem się zastanawiać, jak wjadą na drogę moi sąsiedzi mieszkający we wsi Łyski czy Kolonia Porosły. To nie tylko mieszkańcy tych terenów, ale również mieszkańcy okolic Choroszczy - oburza się Rafał Łada. - Wjazd tego ogromnego strumienia pojazdów odbywać się będzie bardzo wąskim gardłem i to w dodatku z bardzo niekorzystnego kąta wjazdu - zauważa.

Rzeczywiście. 3 drogi włączą się w ósemkę w jednym miejscu, wjazd nie jest szeroki, a aby wjechać na S8 z Kolonii Porosły, trzeba będzie nieco krążyć. Tymczasem przygotowujący inwestycję Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich tłumaczy, że zastosowane dla węzła rozwiązania w dużej mierze wynikają z przepisów dotyczących dróg publicznych.

Odetnie tereny rozwojowe

Rozwiązanie nie wydaje się być przyszłościowe. Już dzisiaj mieszkańcom doskwiera, że trzy strumienie pojazdów włączające się na skrzyżowaniu sterowanym światłami potrafią w godzinach szczytu tworzyć niemałe korki. A przecież tereny te są obszarem rozwojowym.

- Buduje się tutaj wiele domów zarówno jedno-, jak i wielorodzinnych. Przygotowują się do ulokowania nowe firmy. Strumień pojazdów z pewnością będzie coraz większy - przewiduje Rafał Łada. - Będzie dochodziło do dodatkowych utrudnień w ruchu spowodowanych zjazdem pojazdów dostarczających towar do firm położonych wzdłuż drogi serwisowej, jak również pojazdów chcących skorzystać ze stacji paliw.

Podlascy drogowcy przypominają, że tylko w węzłach będzie istniała możliwość wjechania ze wsi Łyski i Kolonia Porosły na ósemkę i DW 676. Ta ostatnia będzie też dostępna przez dwupoziomowe skrzyżowane z ul. Elewatorską.

- W niedalekiej przyszłości na skrzyżowaniu dróg ekspresowych S8 i S19 ma powstać węzeł Białystok Zachód - zapowiada szef Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Józef Sulima i dodaje, że do obu węzłów będzie można dostać się istniejącymi drogami gminnymi i powiatowymi połączonymi z drogami serwisowymi prowadzącymi na węzeł.

Szukanie innych rozwiązań - niezrozumiałe

- Przebieg zbierających ruch dróg serwisowych był przedmiotem konsultacji społecznych, a ostatecznie rekomendowane przez zarząd dróg rozwiązanie węzła Porosły jest wynikiem oczekiwań społecznych. W tym kontekście szukanie innych rozwiązań wydaje się być niezrozumiałe - uważa Józef Sulima.

Od blisko roku trwa procedura wydawania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji. Do czasu opracowania tego dokumentu projekt węzła może być jeszcze zmodyfikowany. RDOŚ za zgodą inwestora może wskazać wariant przedsięwzięcia, a jeśli zgody nie będzie, Dyrekcja nie wyda decyzji umożliwiającej budowę drogi. W tej chwili RDOŚ czeka na opinię Sanepidu ws. inwestycji.

Po otrzymaniu decyzji środowiskowej Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich będzie starał się o pozwolenie na budowę. Gdy je otrzyma, inwestycję przekaże miastu Białystok. To samorząd będzie odpowiedzialny za pozyskanie środków na budowę czy wybór wykonawcy. Dopiero wtedy będzie można mówić o terminie rozpoczęcia prac.


Uwaga! Przedstawiona na filmie wizualizacja węzła Porosły różni się od projektowanej - ta na zdjęciu
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl