Kultura i Rozrywka

Wróć

Powoli zakochaj się w sztuce. Bezpłatne zwiedzanie w Galerii Arsenał

2019-04-25 07:23:48
W sobotę (27.04) w 95 muzeach i galeriach w 44 miejscowościach w Polsce odbędzie się dziewiąta edycja muzealnej akcji społecznej Dzień Wolnej Sztuki. Włącza się w nią także białostocka Galeria Arsenał.
Maciej Zaniewski
Przewodnicy opowiedzą o pracach

Galeria Arsenał zaprasza do wspólnego powolnego celebrowania pięciu wybranych prac z wystawy Foghorn. Wątek transformacji w pracach z Kolekcji II Galerii Arsenał. Rozpocznie się ono o godz. 12.00 w Galerii Arsenał elektrowni (wejście od ul. Świętojańskiej). Wstęp jest wolny.

Jak co roku do współpracy zaproszono pięcioro przewodników/czek, którzy opowiedzą o wybranych przez siebie pracach z Kolekcji II. O pracy Teledysk Pawła Althamera opowie Aleksandra Kluczyk, o fotografiach Wolny strzelec 1, Wolny strzelec 2 Zbigniewa Libery - Marek Kochanowski, o pracy Przekraczanie granic 2 (Ukraina - Polska) Davida Chichkana - Cezary Lewko, o instalacji Mały fiat 126p. Pomnik lat 90 Volodymyra Kuznetsova - Tomasz Szypulski, a o fotografiach Bez tytułu (Solidarność) Piotra Uklańskiego - Alina Wawrzeniuk.

5 dzieł i powolna celebracja

Dzień Wolnej Sztuki odbywa się raz w roku, jednocześnie we wszystkich biorących w akcji instytucjach i trwa tylko godzinę. Tego dnia muzea zapraszają uczestników wydarzenia do oglądania pięciu dzieł sztuki. Będą przy nich obecne osoby, które mają za zadanie zmotywować gości do głębszego zastanowienia się nad oglądanymi dziełami. Nie będą jednak wygłaszać wykładu, ich celem jest sprowokowanie dyskusji wśród uczestników. Temat przewodni tegorocznej akcji to Miłość - przynajmniej jeden z wyróżnionych eksponatów będzie związany z tym tematem.

- Podczas Dnia Wolnej Sztuki chcemy oswoić zwiedzających z muzeami. Każde dzieło może nam samo opowiedzieć swoją historię. Nie musimy nic na jego temat wcześniej wiedzieć. Wystarczy, że przestaniemy na niego tylko patrzeć, a zaczniemy także go widzieć i się nad nim zastanawiać - mówi Zuzanna Stańska, organizatorka i pomysłodawczyni akcji. - Wiele osób boi się, że wejdzie do muzeum czy galerii i nie zrozumie pokazywanych w nim obiektów, bo nie ma odpowiedniej wiedzy czy wykształcenia. Podczas Dnia Wolnej Sztuki chcemy pokazać, że to nieprawda - pochylając się z większą uwagą nad danym eksponatem, możemy sami go zrozumieć, zainspirować się i w efekcie polubić zwiedzanie muzeów.

Dzień Wolnej Sztuki ma jeszcze jeden wymiar. Według badań goście muzeów statystycznie spędzają przed każdym dziełem sztuki osiem sekund. Dzieje się tak dlatego, że wchodząc do muzeum, czujemy się zmuszeni do obejrzenia wszystkich dzieł, które się w nim znajdują. Efekt jest taki, że bezrefleksyjnie i kompulsywnie przebiegamy dziesiątki sal muzealnych, po czym jesteśmy zmęczeni i źli. Co gorsza, kompletnie nie pamiętamy i nie rozumiemy tego, co właśnie obejrzeliśmy. Podczas Dnia Wolnej Sztuki chcemy pokazać, że można inaczej - powoli i z refleksją zakochać się w sztuce.

Kolejna odsłona akcji

Akcja odbywa się od 2011 roku. Wiele instytucji na wydarzenie przygotowuje atrakcje, pokazuje wyjątkowe obiekty lub zaprasza specjalnych gości. W akcję, oprócz muzeów sztuki, zaangażowały się także muzea o zupełnie innym profilu, takie jak muzea wojskowości, techniki, literatury, a także skanseny. W tym roku będzie można obejrzeć m.in. klasyki XIX-wiecznego malarstwa polskiego w Muzeum Narodowym w Krakowie, Misia Colargola i statuetkę Oscara w Muzeum Kinematografii w Łodzi, samolot Spitfire w Muzeum Lotnictwa w Krakowie, rzeźby w warszawskiej Królikarni czy performance Liczenie Ryżu Mariny Abramović w toruńskim CSW. Galeria Władysława Hasiora zaproponuje oglądanie jego dzieł, Muzeum Porcelany w Wałbrzychu porcelanowych figurek z Miśni, a Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej PRL-owskiej kuchni.

Niektóre muzea, takie jak Muzeum Chopina, Muzeum Śląskie i Muzeum Sztuki w Łodzi przygotowują specjalne zwiedzanie dla osób z niepełnosprawnościami.

Zobacz też: Dzień Wolnej Sztuki w Galerii Arsenał elektrownia
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl