Powiat idzie na swoje... ciągniki
Ma być taniej i sprawniej. To główne powody, które skłoniły władze powiatu białostockiego do zakupienia ciągników, które będą służyły do pracy przy utrzymaniu powiatowych dróg.
Powiat Białostocki
Powiat Białostocki nie będzie już zlecać utrzymania swoich dróg firmom zewnętrznym. Kupi własny sprzęt – 3 ciągniki z osprzętem wielofunkcyjnym. Ich dostawcą będzie firma Contractus. Umowę w sprawie sprzedaży sprzętu podpisano we wtorek (10.12).
Powiat Białostocki ma aż 1100 km dróg. Do tej pory ich całoroczne utrzymanie zlecano firmom zewnętrznym. Nie zawsze jednak władze jednostki samorządowej były z ich usług zadowolone.
- Chodziło nie tylko o stan nawierzchni, ale także o zarośnięte rowy, co kierowcom bardzo utrudniało widoczność – wyjaśnia starosta Jan Perkowski. I dodaje, że kłopotliwe było też każdorazowe ogłaszanie przetargów na wyłonienie firmy zewnętrznej. Teraz ma być szybciej i taniej.
Zakupione ciągniki mają osprzęt wielofunkcyjny. Służyć on będzie do koszenia poboczy, skarp, rowów i nasypów, a także do równania poboczy, przycinania krzaków, frezowania pni, zamiatania jezdni, odśnieżania i odmulania rowów. W zimowym utrzymaniu dróg powiatowych w dalszym ciągu będą pomagać firmy zewnętrzne i sprzęt, który dotychczas był na stanie Powiatowego Zarządu Dróg.
Contractus ma 4 miesiące na dostarczenie ciągników. Władze starostwa liczą, że stanie się to jednak szybciej – jeszcze w sezonie zimowym. Sprzęt będzie kosztować ponad 1,8 mln zł.
Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl