Potrącił rowerzystę i uciekł z miejsca wypadku. Odpowie za swoje czyny
Najbliższe 2 miesiące spędzi w areszcie 42-latek, który potrącił rowerzystę i uciekł. Policjanci zatrzymali go już w domu. W organizmie miał ponad 2,5 promila. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Podlaska Policja
W piątek po 17 policjanci otrzymali zgłoszenie, że na krajowej „65” w Fastach został potrącony rowerzysta. Z informacji, które wpłynęły do mundurowych wynikało, że sprawca uciekł, nie udzielając pomocy. Na miejscu pojawili się policjanci z białostockiej drogówki.
Na krajowej 65 doszło do potrącenia rowerzysty
Wstępne ustalenia mundurowych wskazywały, że kierowca samochodu dostawczego w czasie wyprzedzania potrącił jadącego rowerem 27-latka, który przewrócił się. Policjanci znali jedynie kolor samochodu i początkowe numery tablicy rejestracyjnej. 27-latek trafił do szpitala. Działania policjantów, które rozpoczęli w miejscu zdarzenia zakończyły się ustaleniem tożsamości kierowcy samochodu dostawczego. Już kilka godzin później został zatrzymany w swoim domu.
Badanie alkomatem wykazało ponad 2,5 promila
Jak się okazało 42-letni białostoczanin był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty spowodowania wypadku w stanie nietrzeźwości i i nieudzielenie pomocy. Decyzją sądu najbliższe 2 miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Agata Rosińska
24@bialystokonline.pl