Posiłek w szkole i w domu - program będzie kosztował prawie 3 mld zł
Rada Ministrów przyjęła uchwałę dotyczącą rządowego programu Posiłek w szkole i w domu. Na ten cel przeznaczone będą prawie 3 mld zł.
pixabay.com
Prawie 3 mld zł na posiłki dla potrzebujących
W latach 2019-2023 w całym kraju będzie realizowany program Posiłek w szkole i w domu. Będzie z niego mogło skorzystać 2478 gmin i prawie 1,2 mln osób. Na ten cel z budżetu państwa przeznaczone będzie 2,75 mld zł.
Program umożliwia pomoc osobom o niskich dochodach, starszym, niepełnosprawnym oraz dzieciom i uczniom pochodzącym z rodzin ubogich, znajdujących się w trudnej sytuacji. W ramach tej inicjatywy gminy dostaną pieniądze, które będą przeznaczone na pomoc w formie posiłku, świadczenia pieniężnego (w postaci zasiłku celowego na zakup posiłku lub żywności) oraz świadczenia rzeczowego w postaci produktów żywnościowych. Trafią one do dzieci, młodzieży i dorosłych spełniających wymagania programu (wskazane w Ustawie o pomocy społecznej).
Uczniowie zazwyczaj zjedzą w szkole
Bardzo ważne jest to, że dzięki programowi uczniowie dostaną gorący posiłek na stołówce szkolnej. W wielu przypadkach jest to jedyna szansa na zjedzenie przez te dzieci ciepłego obiadu. Wojewoda w razie potrzeby będzie mógł wesprzeć dotację do 5% dla tych gmin, które zapewniają posiłki w bezpośrednio prowadzonych przez siebie stołówkach.
Wsparcie finansowe będzie udzielane organom prowadzącym publiczne szkoły podstawowe, w tym szkoły zorganizowane w zespołach szkół, specjalnych ośrodkach szkolno-wychowawczych, młodzieżowych ośrodkach wychowawczych i młodzieżowych ośrodkach socjoterapii, a także publiczne szkoły artystyczne realizujące kształcenie ogólne w zakresie szkoły podstawowej - czytamy na stronie internetowej Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Jak wiadomo, dzieci otrzymają posiłki w szkołach. W przypadku osób w podeszłym wieku, niepełnosprawnych i z różnych powodów nie opuszczających swojego domu, które nie są w stanie samodzielnie przygotować posiłku, będą one do nich dowożone. Tu wojewoda również może zwiększyć dotację na ten cel do 5%.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl