Pościg w Białymstoku. 41-latek uciekał policji i spowodował dwa wypadki
41-letni mężczyzna uciekał funkcjonariuszom, zderzył się z radiowozem, a następnie z dwoma innymi autami. Doprowadził do tego, że pięć osób, w tym dzieci, trafiło do szpitala.
podlaska policja
W niedzielę (30.09) białostoccy policjanci otrzymali informacje, że ze sklepu przy ul. Witosa wyszedł nietrzeźwy mężczyzna, który który kupił alkohol i wsiadł do audi.
- Na miejsce natychmiast ruszyły patrole, które podjęły próbę zatrzymania. Kierowca nie reagował i kontynuował ucieczkę - informuje nadkom. Tomasz Krupa, rzecznik prasowy podlaskich policjantów.
W rezultacie nieodpowiedzialny kierowca doprowadził do zderzenia z radiowozem. Po czym stracił panowanie nad samochodem, przejechał przez pas zieleni i zderzył się z dwoma autami: audi i toyotą. Wszystko było na tyle poważne, że pięć osób (trzy dorosłe i dwoje dzieci) przewieziono do szpitala. Natomiast na ul. Składowej cały czas pracują mundurowi. Pas w kierunku tunelu na wysokości stacji Shell jest zablokowany. Ruch został przekierowany na przeciwległy pas.
Za kierownicą audi siedział 41-latek, który ma zakaz prowadzenia pojazdów.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl