Porażka na zakończenie rundy. Wszystko jest już jasne
Na zakończenie zasadniczej części sezonu SBR Dojlidy Białystok przegrały 1:3 z Lotto Polskim Cukrem Gwiazdą Bydgoszcz. W play-offach podlaski zespół zmierzy się z Petralaną Polonią Bytom.
Dojlidy Białystok
Nie udało się tenisistom stołowym Dojlid sprawić w piątkowy (5.04) wieczór niespodzianki. Białostocki klub przegrał we własnej hali z Lotto Polskim Cukrem Gwiazdą Bydgoszcz, a mecz rozpoczął się od pojedynku Wandżiego z Leonardo Muttim. Starcie to było bardzo wyrównane, a do rozstrzygnięcia pierwszego seta zawodnicy potrzebowali aż 40 piłeczek. Ostatecznie minimalnie lepszy okazał się jednak Włoch, który pokonał kapitana gospodarzy 3:1. W drugim pojedynku wieczoru Vladislav Ursu nie dał żadnych szans młodemu Dawidowi Chilickiemu, czemu jednak trudno jest się dziwić, po czym nadzieję w serca kibiców Dojlid wlał Damian Węderlich, który ograł 3:2 Artura Grelę. Niestety Vladislav Ursu potwierdził swoją wysoką formę, pokonując w kolejnej rywalizacji 3:0 Wandżiego i tym samym mecz został zamknięty.
- Do końca tej kolejki nie było wiadomo, z kim zmierzymy się w play-offach. Zależało to od wyniku meczu Grudziądz - Bogoria, którego rozstrzygnięcie było zagadką do samego końca. Grudziądz mógł wygrać 3:1, potem 3:2, a ostatecznie przegrał. W związku z tym, tak jak przewidywaliśmy na początku rundy rewanżowej, w play-offach zmierzymy się z Petralaną. Co do naszego meczu, oba zespoły wystąpiły dzisiaj w osłabionych składach. W zespole z Bydgoszczy nie było Trulsa Moregarda i Jang Woojina, a u nas nie zagrał Asuka Machi. Lepsi okazali się dzisiaj goście. Vladislav Ursu zdobył komplet punktów, a trzecie oczko dorzucił Mutti. Dawid Chilicki dostał kolejną szansę na zebranie doświadczenia, natomiast Damian Węderlich zagrał bardzo dobry mecz z Arturem Grelą. Występ Wandżiego pomimo dwóch porażek wcale mnie nie martwi. To taki zawodnik, który swój szósty bieg wrzuca pod presją, której dzisiaj nie było - komentuje piątkowe spotkanie Piotr Anchim, menedżer SBR Dojlid.
Ćwierćfinałową rywalizację w Lotto Superlidze tenisa stołowego białostoczanie rozpoczną 19 kwietnia. Pierwszy pojedynek z Petralaną Polonią Bytom odbędzie się w stolicy Podlasia.
Aktualna tabela Lotto Superligi tenisa stołowego
Grupa mistrzowska:
1. Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 16 39 13-3 (44:18)
2. Polski Cukier Gwiazda Bydgoszcz 16 35 11-5 (40:24)
3. KS Dekorglass Działdowo 16 32 11-5 (39:24)
4. SBR Dojlidy Białystok 16 25 9-7 (31:28)
5. Petralana TTS Polonia Bytom 16 23 9-7 (34:31)
6. ASTS Olimpia-Unia Grudziądz 16 22 7-9 (29:35)
Grupa spadkowa:
7. Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów 16 26 8-8 (35:32)
8. Oxynet Jarosław 16 25 8-8 (33:33)
9. Akademia Zamojska Zamość 16 22 7-9 (30:34)
10. Balta KS AZS AWFiS Gdańsk 16 19 7-9 (27:36)
11. Palmiarnia ZKS Zielona Góra 16 11 3-13 (23:44)
12. Poltarex Pogoń Lębork 16 9 3-13 (16:42)
SBR Dojlidy Białystok - Lotto Polski Cukier Gwiazda Bydgoszcz 1:3
Zeng Yi Wang - Leonardo Mutti 1:3 (21:19, 8:11, 8:11, 6:11)
Dawid Chilicki - Vladislav Ursu 0:3 (5:11, 4:11, 7:11)
Damian Węderlich - Artur Grela 3:2 (14:12, 11:6, 8:11, 8:11, 6:2)
Zeng Yi Wang - Vladislav Ursu 0:3 (9:11, 5:11, 11:13)
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl