Ponad 720 prób przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Zatrzymano 7 przewoźników
Tylko minionej doby Straż Graniczna odnotowała ponad 720 prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski z Białorusią. Z kolei policja zatrzymała 7 osób, które przewoziły imigrantów.
SG
Zatrzymano kolejnych przewoźników
Minionej doby policjanci zatrzymali 7 osób, które przewozili w sumie 25 imigrantów nielegalnie przebywających na terenie Polski. Zatrzymani to obywatele: Polski, Gruzji, Ukrainy i 4 obywateli Niemiec. Zostali oni zatrzymani do kontroli w miejscowościach: Malawicze Dolne, Drohiczyn, Narew, Dubicze Cerkiewne i Treszczotki.
Tuż przed godz. 1.00 w Malawiczach Dolnych, policjanci zatrzymali do kontroli citroena, w którym obywatel Polski przewoził 4 obywateli Iraku.
W tym samym czasie, w Drohiczynie, policjanci zatrzymali do kontroli opla. Obywatel Gruzji przewoził 4 obywateli Syrii.
Kwadrans po godz. 9.00, w Narwi, policjanci zatrzymali do kontroli volkswagena, którego kierowca, obywatel Niemiec pochodzenia syryjskiego, przewoził 3 obywateli Iraku.
Tuż przed godz. 10, w Dubiczach Cerkiewnych, policjanci zatrzymali do kontroli opla. Obywatel Ukrainy przewoził 7 obywateli Iraku.
Około godz. 13.00, policjanci w Drohiczynie, zatrzymali do kontroli audi. Dwaj obywatele Niemiec pochodzenia syryjskiego przewoziło nim 3 obywateli Syrii.
Po godz. 23.00, w miejscowości Treszczotki, policjanci zatrzymali do kontroli volkswagena. Obywatel Niemiec przewoził 4 obywateli Syrii.
Wszystkie przewożone osoby przebywały nielegalnie na terenie naszego kraju i zostały przekazane funkcjonariuszom Straży Granicznej. Kierowcy oraz pasażer audi zostali zatrzymani za pomoc imigrantom w nielegalnym przekroczeniu granicy.
- Do tej pory, policjanci zatrzymali 209 osób w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy. Zatrzymane osoby przewoziły 914 osób. Policjanci tylko minionej doby zatrzymali 68 osób, które nielegalnie przebywały na terenie naszego kraju, a od początku kryzysu to 3788 osób - informuje podlaska policja.
Z kolei w sobotę (30.10) odnotowano 727 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej.
- Zatrzymanych zostało 4 obywateli Iraku. Wobec 51 osób zostały wydane postanowienie o opuszczeniu Polski. Pozostałym próbom zapobiegliśmy - przekazała Straż Graniczna.
Areszt za pomocnictwo
W piątek (29.10) tuż po południu, na krajowej 66 w Bielsku Podlaskim policjanci z gdańskiego oddziału prewencji oraz mundurowi z bielskiej drogówki zatrzymali do kontroli porsche na wielkopolskich numerach rejestracyjnych. Za kierownicą siedział 24-letni obywatel Ukrainy.
Okazało się, że w porsche przewoził 11 obywateli Iraku, którzy nielegalnie przebywali na terenie Polski. Zostali oni przekazani funkcjonariuszom Straży Granicznej. Kierowca został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a samochód na parking dowodów rzeczowych. Jak ustalili policjanci, mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a porsche, jak twierdził, pożyczył od kolegi.
24-letni obywatel Ukrainy usłyszał zarzut pomocnictwa w organizowaniu osobom nielegalnego przekroczenia granicy. Odpowie również za kierowanie autem bez uprawnień i przewożenie pięciu pasażerów powyżej dozwolonej liczby miejsc. Dziś decyzją sądu trafił na 2 miesiące do aresztu.
Jeden z kurierów posiadał amunicję
W czwartek (28.10) po godz. 1.00 w nocy, w Hajnówce na ulicy 3-go Maja, policjanci z gdańskiego oddziału prewencji zatrzymali do kontroli mercedesa na łotewskich numerach rejestracyjnych. Za jego kierownicą siedział 30-letni obywatel Łotwy.
Jak się okazało mężczyzna w osobówce przewoził 5 pasażerów. Byli to Irakijczycy nielegalnie przebywający na terenie Polski. Policjanci w samochodzie mężczyzny znaleźli także 33 sztuki amunicji do broni palnej. Ukryta w skarpecie schowana była w schowku podłokietnika.
30-latek tłumaczył mundurowym, że amunicja nie jest jego i musieli mu ją podrzucić pasażerowie. Mężczyzna został zatrzymany i wczoraj usłyszał zarzuty pomocy imigrantom w nielegalnym przekroczeniu granicy oraz posiadania amunicji do broni palnej bez wymaganego zezwolenia. Za te przestępstwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl