Ponad 2500 razy interweniowała straż miejska podczas akcji Zimowy Ratownik
Straż miejska podsumowała tegoroczną edycję Zimowego Ratownika. Udało im się pomóc wielu osobom narażonym na wychłodzenie, także dzięki mieszkańcom Białegostoku, którzy często informowali o takich przypadkach.
Monika Zysk
Wiosenne dni są coraz cieplejsze i mało kto pamięta już o mrozach, jakie jeszcze niedawno panowały w Białymstoku. Straż miejska zakończyła więc i ostatecznie podsumowała rozpoczętą 3 listopada ubiegłego roku edycję akcji Zimowy Ratownik.
Podczas pięciomiesięcznych działań strażnicy codziennie sprawdzali klatki schodowe, pustostany, węzły ciepłownicze, piwnice, szopy, opuszczone altany na ogrodach działkowych i wiele innych miejsc, gdzie mogły znajdować się osoby bezdomne. W czasie występowania mrozów udzielano takim osobom pomocy poprzez przewiezienie do placówki dla bezdomnych, noclegowni, ogrzewalni, a gdy były one pod wpływem alkoholu - do izby wytrzeźwień.
Łącznie strażnicy miejscy interweniowali w stosunku do osób narażonych na wychłodzenie organizmu 2589 razy. 1204 osoby przewieziono do izby wytrzeźwień, 76 do ogrzewali, 24 odwieziono do domu, a 45 przekazano pogotowiu ratunkowemu.
Monika Zysk
monika.zysk@bialystokonline.pl