Pomysłowi przemytnicy. W butlę gazową schowali drugą
Podlascy celnicy zatrzymali dwóch przemytników papierosów, którzy do ukrycia kontrabandy użyli specjalnie skonstruowanych butli gazowych zamontowanych w samochodach. Przerobione zbiorniki na gaz składały się z dwóch butli – mniejszej schowanej we wnętrzu większej.
Izba Celna w Biaymstoku
Podczas kontroli dwóch samochodów osobowych na białoruskich numerach rejestracyjnych (peugeota i opla) celnicy z przejścia granicznego w Połowcach zwrócili uwagę na drobne szczegóły w zamontowanych w pojazdach butlach gazowych. Mimo że kierowcy (Białorusini w wieku 30 i 33 lat) zarzekali się, że nie przewożą żadnych nielegalnych towarów, funkcjonariusze dokładnie sprawdzili zbiorniki na gaz.
Podczas kontroli okazało się, że zamontowane w obu samochodach butle skonstruowane są z dwóch zbiorników – większego zewnętrznego i mniejszego ukrytego w jego wnętrzu, do którego dostęp możliwy był po sforsowaniu systemu zaworów, śrub i metalowych opasek. Pomiędzy butlami znajdowały się nielegalne papierosy – łącznie blisko pół tys. paczek.
Przeciwko mężczyznom Służba Celna wszczęła sprawy karne skarbowe. Przemytnikom grozi kara grzywny oraz utrata nielegalnego towaru, a także samochodów wyposażonych w przerobione butle, które – jak ujawnił jeden z mężczyzn - kosztowały na czarnym rynku 1500 dolarów za sztukę.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl