Kultura i Rozrywka

Wróć

Pomysł na niedzielne popołudnie. Ulica Kilińskiego świętuje

2013-05-25 00:00:00
Jedna z najbardziej urokliwych ulic w Białymstoku zaprasza na swoje święto. Niedzielne popołudnie można tam spędzić słuchając muzyki, oglądając wystawy fotografii, uczestnicząc w grach i zabawach.
AD
Ulica Kilińskiego nie należy może do najdłuższych w mieście. Ale ile historii się z nią wiąże. Widziała i Izabelę Branicką, i przychodzących do swej loży masonów, huczne zabawy w hotelu Ritz, ale i walki z bolszewikami.

W tegorocznej edycji święta organizatorzy chcą przypomnieć lata międzywojenne. Już od godziny 14 ulica zamieniać się będzie w wielki plac zabaw i wehikuł czasu! Za sprawą gier i zabaw uczestnicy przeniosą się do lat 20. i 30. XX w. Ci, którzy przyjdą na Kilińskiego będą mogli zagrać w państwa-miasta, kreca czy szurlaka. Na rogu ulicy stanie atelier, w którym można sfotografować się w przedwojennym mundurze. W programie znalazły się też warsztaty plastyczne, występy linoskoczka, pokaz żonglerki. Nie zabraknie występów zespołów, wystaw i stoisk rękodzielniczych. W wybranych lokalach przy Kilińskiego obowiązywać będą zniżki, bezpłatnie można będzie też zwiedzić Hotel Aristo.

Program: Święto ulicy Kilińskiego
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl