Pomnik Katyński w Białymstoku jest zaniedbany? Radny wzywa do działań
Radny Henryk Dębowski złożył interpelację, w której apeluje o poprawę upamiętnienia Pomnika Katyńskiego na Cmentarzu Wojskowym w Białymstoku. Odpowiedź miasta wskazuje na ograniczenia związane z przestrzenią i status cmentarza jako zabytku, ale zapewnia o podejmowanych działaniach na rzecz jego utrzymania.
UM Białystok
Radny złożył interpelację
Radny Henryk Dębowski zwrócił się z interpelacją do władz miasta, w której apeluje o podjęcie działań mających na celu godne upamiętnienie Pomnika Katyńskiego na Cmentarzu Wojskowym przy ul. 11 Listopada w Białymstoku. W swojej prośbie, Dębowski powołał się na coroczną inicjatywę społeczną związaną z Dniem Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej oraz na uwagi Stowarzyszenia Grupa Wschód.
Przedstawiciele stowarzyszenia zauważyli, że miejsce to, mimo wyjątkowej symboliki i historycznego znaczenia, jest od lat zaniedbywane, a Pomnik Katyński jest pomijany podczas oficjalnych obchodów. Pomnik, który powstał w latach 90., to krzyż skrywający urny z ziemią z miejsc kaźni polskich oficerów – stanowi ważny punkt pamięci dla Białegostoku i całego regionu.
Radny Dębowski zapytał w interpelacji, czy miasto planuje uwzględnić Pomnik Katyński w oficjalnych obchodach Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej oraz czy istnieje harmonogram konserwacji tego miejsca. Zapytał także o możliwość zainstalowania przy pomniku tablicy informacyjnej, która przypominałaby o jego historycznym znaczeniu, oraz o włączenie tego miejsca w miejskie materiały edukacyjne, takie jak przewodniki czy mapy pamięci.
Jak zaznaczył radny, miejsce to, choć oddalone jedynie kilka minut od innych białostockich upamiętnień, jest regularnie pomijane, co jest szczególnie bolesne dla mieszkańców, harcerzy oraz osób kultywujących pamięć o Katyniu.
Co na to władze miasta?
W odpowiedzi na interpelację radnego, sekretarz miasta Krzysztof Karpieszuk wyjaśnił, że Cmentarz Wojskowy, na którym znajduje się Pomnik Katyński, ma ograniczoną przestrzeń, co uniemożliwia organizowanie w tym miejscu uroczystości z okazji Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Karpieszuk podkreślił, że cmentarz, w którym znajduje się pomnik, jest wpisany do rejestru zabytków województwa podlaskiego i zgodnie z ustawą o grobach i cmentarzach wojennych, podlega opiece państwowej. Koszty utrzymania takich miejsc, w tym remontów, są pokrywane ze środków budżetu państwa, a nie miasta.
Sekretarz miasta zaznaczył także, że nie istnieje harmonogram konserwacji cmentarza, ale corocznie składany jest wniosek o środki na jego utrzymanie do Wojewody Podlaskiego. W odpowiedzi na pytanie dotyczące tablic informacyjnych, Karpieszuk poinformował, że ze względu na status zabytku, nie ma możliwości instalowania tablic informacyjnych przy poszczególnych elementach cmentarza. Zamiast tego, przed wejściem na Cmentarz Wojskowy, od strony ul. 11 Listopada, znajduje się tablica informacyjna, która została zaktualizowana w zeszłym roku i zawiera informacje o lokalizacji Pomnika Katyńskiego. Ponadto, w 2017 roku wydano katalog białostockich pomników, w którym opisano również Pomnik Katyński oraz Krzyż Katyński.
Karpieszuk wskazał również, że zarówno miejskie instytucje kultury, jak i organizacje pozarządowe organizują okazjonalne spacery tematyczne, które uwzględniają Cmentarz Wojskowy, w tym Pomnik Katyński. Choć odpowiedź miasta wskazuje na pewne ograniczenia, wciąż podejmowane są działania mające na celu przypomnienie o tym ważnym punkcie pamięci narodowej.
Pomimo trudności związanych z organizowaniem uroczystości w tym miejscu, apel radnego Dębowskiego pokazuje, jak istotne jest dla mieszkańców Białegostoku i całego regionu dbanie o pamięć o ofiarach Zbrodni Katyńskiej i zapewnienie godnego upamiętnienia tego tragicznego wydarzenia.
MW
24@bialystokonline.pl