Południce śpiewają ludowe pieśni do elektro [wideo]
2013-01-03 00:00:00
Południce/Elektronice to muzyczne spotkanie ludowej tradycji z elektroniką. Już można nabyć płytę, na której śpiew a'la wiekowe babcie tworzy unikatową całość ze współczesną twórczością białostockich producentów muzycznych.
materiały zespołu
- Na pomysł połączenia tradycyjnych pieśni ludowych z muzyką elektroniczną wpadła Fundacja Uniwersytetu w Białymstoku, a dokładnie jej zarząd: Małgorzata Skowrońska i Katarzyna Niziołek. Od końca 2011 roku organizowały cykliczne spotkania pod wspólną nazwą Kultura wielu głosów. Jedno z nich było poświęcone kulturze tradycyjnej. Zaproszono nas byśmy zmiksowały pieśni tradycyjne z elektroniką. Nasz pierwszy koncert z udziałem Johnnego Uranera był wydarzeniem towarzyszącym do panelu dyskusyjnego. Całość spotkała się z wielkim aplauzem publiczności, w związku z tym Fundacja UwB namówiła nas, by wydać płytę opartą na tym pomyśle – powiedziała Maria Żynel, jedna z Południc.
Do wspólnego projektu Południce, czyli: Anna Błachno, Julita Charytoniuk, Urszula Komsta, Maria Łazar, Magdalena Wieremiejuk i Maria Żynel zaprosiły lokalnych twórców współczesnej muzyki elektronicznej tj. Griot Groove, Martin Sethi, Edemski, Red Emprez, Liquid Molly, Johnny Uraner, Miss God, Itimen, Adam Frankiewicz oraz Wounds. To spotkanie zaowocowało wydaniem płyty z 13 utworami w różnej stylistyce muzyki elektronicznej. Na płycie można usłyszeć zarówno dubstep, dub techno, trance, a także atmosferyczne elektro.
Zobacz klip promujący płytę:
- Cieszę się, że dziewczyny otwierają się na nowe, że czerpiąc z przeszłości tworzą przyszłość. Podoba mi się ten ruch i życzę im, by poprowadziły go jak najdalej. Widzę jak ta ekipa jeździ po całym świecie. Trzymam kciuki – wyznała Miss God, autorka muzyki do piosenki pt. Oj, wyjdu ja na reczeńku.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z
Polityka cookies
. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu mechanizmu cookie w Twojej przeglądarce