Polski Ład – dużo niejasności i wątpliwości. Urząd Skarbowy organizuje nawet dyżury
W nowym roku wszedł zapowiadany od dawna Polski Ład. Okazało się jednak, że nie jest tak dobry, jak obiecywano, że będzie. W ładzie jest mnóstwo bałaganu. W związku z nowymi przepisami pojawiło się mnóstwo niejasności.
Twitter
Czym jest Polski Ład? Na stronie rządowej czytamy, że to plan odbudowy polskiej gospodarki po pandemii COVID-19. Ma zmniejszyć nierówności społeczne i stworzyć lepsze warunki do życia dla wszystkich obywateli. Korzystne zmiany podatkowe dla 18 mln Polaków, w tym podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł dla każdego.
Jedną z największych wprowadzonych zmian jest nowy sposób wyliczania wysokości składki zdrowotnej. Od tego roku są one ustalane indywidualnie. W dużej mierze zależą teraz od formy opodatkowania. Ta kwestia budzi wśród podatników najwięcej wątpliwości.
Eksperci wytykają błędy
Niestety okazało się, że Polski Ład ma sporo błędów, które komplikują życie przedsiębiorcom oraz wielokrotnie księgowym (którzy także czasem mają wątpliwości odnośnie wyliczeń).
Zdaniem ekspertów pomysł ten wcale nie sprawi, że Polakom będzie żyło się lżej.
- Polski Ład wszedł w życie i jest szeroko krytykowany, także przez tych, którzy na co dzień nie interesują się podatkami. Już w lipcu ubiegłego roku, kiedy został przedstawiony jego projekt, budził ogromne kontrowersje, i to nie tylko dlatego, że oznaczał poważny wzrost podatków i składek dla przedsiębiorców, ale dlatego, że rządzący zaklinali rzeczywistość, że tak nie jest. Przekonywali, że Polski Ład nie spowoduje podwyżki podatków (bo faktycznie spowodował wzrost składki zdrowotnej... tylko ta składka, w polskim wydaniu jest zwyczajnie podatkiem). Gdyby rząd podniósł stawki podatkowe o 9%, albo o 4,9%, nie mielibyśmy do czynienia ze skandalicznym skomplikowaniem rozliczeń podatkowych. Tylko wtedy nie dałoby się tego nie nazwać podniesieniem podatków – wyjaśnia Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, dyrektor departamentu podatkowego Konfederacji Lewiatan. - Podobnie z kwotą wolną od podatku. Nie likwidując odliczenia składki zdrowotnej dla pracowników, taki sam efekt fiskalny można było osiągnąć podnosząc ją do 7 500 zł, ale nie zrobiono tego, bo lepiej mówić, że kwota wolna wzrasta do 30 000 zł a nie 7 500 zł.
Kolejnym błędem są mniejsze wypłaty dla osób, które de facto miały skorzystać na Polskim Ładzie, czyli policjantów oraz nauczycieli. Okazało się, że nikt nie mówił wcześniej o tym, iż aby obniżyć zaliczkę na podatek o kwotę wolną, wcześniej pracownik musi dostarczyć pracodawcy PIT-2, a mało kto to zrobił.
Eksperci wytykają rządzącym także to, że po co stworzyli ulgę dla klasy średniej, która ma sprawić, że pracownicy nie stracą na Polskim Ładzie, skoro wcześniej władza zapowiadała, że na tym projekcie wszyscy zyskają.
Zdaniem Pruszyńskiego błędów, którymi trzeba się zająć jest dużo więcej.
Funkcjonariusze służb mundurowych i nauczyciele mają dostać zwrot
Na początku stycznia głośno było o obniżonych pensjach (na skutek obliczania podatku zgodnie z Nowym Ładem) wśród służb mundurowych i nauczycieli.
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek już zapowiedział, że ta pierwsza grupa jeszcze w tymi w następnych tygodniach otrzyma zwroty. W wywiadach zapewnia także, że nauczyciele w większości skorzystają na wprowadzonych zmianach. Podobnie ma być w przypadku służb mundurowych.
Policjanci rozliczają się wg dedykowanych im przepisów, i co za tym idzie, całość wynagrodzenia zostanie wyrównana. Dla funkcjonariuszy zarabiających do ok. 12,8 tys. zł brutto / m-c (wraz z dodatkami i premiami) #PolskiŁad w skali całego roku będzie korzystny lub neutralny - napisało na Twitterze Ministerstwo Finansów.
Usprawniamy proces wdrażania podatkowych zmian Polskiego Ładu tak, żeby w kolejnych miesiącach podatnicy nie mieli mniejszej pensji »na rękę«, niż te wynikające z założeń programu – zapowiada rząd.
Urzędy Skarbowe organizują specjalne dyżury
Od wtorku (11.01) w urzędach skarbowych będą specjalne dyżury podatkowe o Polskim Ładzie. Pracownicy będą czekali na petentów w godz. 8.00-19.00. Informację można będzie także uzyskać telefonicznie. Podczas dyżurów (po godzinie pracy urzędu) nie będzie prowadzona obsługa wszystkich spraw.
Od 11 stycznia można też umawiać się na a wizytę w urzędzie skarbowym dotyczącą zmian podatkowych wprowadzonych Polskim Ładem, korzystając z usługi rezerwacji na stronie wizyta.podatki.gov.pl.
Dodatkowo działa również infolinia Polskiego Ładu pod nr. tel.: 22 765 64 64, a osoby zainteresowane zmianami mogą korzystać również z pomocy konsultantów Krajowej Informacji Skarbowej (KIS). Dzwoniąc na infolinię Krajowej Informacji Skarbowej pod nr 22 330 03 30 (z tel. komórkowych) lub 801 055 055 (z tel. stacjonarnych) należy wybrać numer 8.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl