Aktualności

Wróć

Policjant podejrzewany o zatrzymywanie pociągów, wydalony ze służby

2023-08-31 15:59:22
W ostatnich dniach wiele mówiło się o nagłych zatrzymaniach pociągów metodą radio stop. Dzisiaj można mówić o zatrzymaniu, ale osób podejrzanych o takie działania. Wśród nich jest białostocki policjant, którego właśnie wydalono ze służby.
Ewelina Sadowska-Dubicka
Funkcjonariusz został zwolniony ze względu na ważny interes służby – taką lakoniczną informację nadesłała nam policja. Wiadomo też, że wobec policjanta zostało wczoraj wszczęte postępowanie dyscyplinarne.

Bardzo zwięzła jest też treść przepisu z ustawy o policji (art. 41, ust. 2, pkt 5), która ów ważny interes służby określa. Brzmi on następująco:

Policjanta można zwolnić ze służby, gdy wymaga tego ważny interes służby.

O przepisie tym zwykło się mówić jako o potężnej broni w rękach przełożonego. Wszystko dlatego, że ważny interes służby czy też dobro służby można interpretować na wiele sposobów, co może np. ułatwiać zwolnienie krnąbrnego podwładnego.

W tym jednak określonym przypadku trudno dziwić się, że taką właśnie decyzję podjęto wobec 29-letniego funkcjonariusza z Białegostoku, który najbliższe trzy miesiące ma spędzić w areszcie. Podobny środek zapobiegawczy zastosowano wobec drugiego z podejrzanych – 24-letniego mieszkańca Skierniewic. Aby zatrzymywać pociągi metodą „radio stop”, mieli oni używać krótkofalówek.

O ile sam sygnał radio stop nie doprowadza do niebezpieczeństwa, a używany poprawnie ma wręcz bezpieczeństwu służyć, o tyle bardzo niebezpieczne potrafią być wykolejenia pociągów. Do takiego doszło kilka dni wcześniej w przypadku pociągu relacji Białystok – Warszawa. Śledczy oraz eksperci badają właśnie czy owe zdarzenie miało związek z późniejszymi incydentami na kolei, które odnotowano nie tylko na Podlasiu, ale także w północno-zachodniej części kraju.

CZYTAJ TEŻ

Przez krótkofalówki zatrzymywali pociągi. 2 mężczyzn w rękach policji
Kamil Pietraszko
24@bialystokonline.pl