Policjant, który spowodował wypadek po pijanemu chce poddać się karze
Przed białostockim sądem ma stanąć były już policjant, który pod wpływem alkoholu spowodował wypadek na skrzyżowaniu ul. Raginisa z Baśniową. Grozi mu nawet 4,5 roku więzienia.
sxc.hu
Wypadek miał miejsce w lutym 2013 roku. Na skrzyżowaniu mężczyzna stracił panowanie nad autem, zderzył się z innym samochodem i potrącił kobietę z dzieckiem. W wyniku wypadku piesi ze złamaniami trafili do szpitala. Sprawcy wypadku nic się nie stało. Mężczyzna był pijany. Badanie wykazało u niego blisko promil alkoholu we krwi.
Jak ustalili śledczy, sprawca próbował uciec z miejsca wypadku. Najpierw chciał zabrać przypadkowy samochód, jednak zatrzymali go świadkowie. Kiedy na miejsce przybyła policja, mężczyzna był agresywny, nie chciał poddać się badaniu trzeźwości.
Sprawca, kilka tygodni po zdarzeniu, został zwolniony z policji. Chce także dobrowolnie poddać się karze. Proponuje 2 lata więzienia z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na kolejne 4 lata. Mężczyzna chce także wypłacić 6,5 tys. zł odszkodowania pokrzywdzonym. Za spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu grozi mu nawet 4,5 roku więzienia.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl