Policja przeprowadziła nalot na nielegalne fabryki tytoniu. Zatrzymano 12 osób
Ponad 18 ton suszu i 5 ton krajanki tytoniowej przejęli funkcjonariusze CBŚP, mundurowi z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku i Kontroli Skarbowej. Zarzuty usłyszało 12 osób.
KWP Białystok
Ponad 100 funkcjonariuszy zarządu CBŚP w Białymstoku, Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku oraz Kontroli Skarbowej weszło do 27 hal produkcyjnych, pomieszczeń gospodarczych i prywatnych mieszkań na terenie województw: pomorskiego, zachodnio-pomorskiego, lubuskiego, śląskiego, małopolskiego i mazowieckiego. W ten sposób funkcjonariusze rozpoczęli realizację prowadzonego przez Prokuraturę Apelacyjną w Białymstoku śledztwa w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, której członkowie trudnili się nielegalnym obrotem i przetwarzaniem znacznych ilości tytoniu i krajanki tytoniowej bez uiszczenia należnych podatków.
Ustalenia pozwoliły na wytypowanie kręgu osób i miejsc związanych z przestępczym procederem, polegającym na sprowadzaniu zza granicy olbrzymich ilości tytoniu i rzekomym sprzedawaniu go również poza granicami kraju.
- W rzeczywistości jednak trefny towar trafiał do Polski, gdzie z wykorzystaniem nielegalnych krajalni oraz z pominięciem ewidencji i ogromnych kwot należnych od tego podatków, był sprzedawany na terenie kraju - mówi podinsp. Andrzej Baranowski, rzecznik podlaskiej policji.
W przeszukanych obiektach służby ujawniły 8 nielegalnych krajalni tytoniu i zatrzymały 13 osób w wieku od 21 do 57 lat podejrzewanych o udział w tej przestępczej działalności. Część spośród nich została zaskoczona na gorącym uczynku. W ręce funkcjonariuszy wpadły również przewożące krajankę tytoniową dwa busy i realizująca dostawę, wypełniona tytoniowym suszem, ciężarówka.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl