Policja odnalazła złodziei, mimo że okradziona nie zgłosiła swojej straty
Dzielnicowi z białostockiego komisariatu zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież pieniędzy. Mundurowi ustalili sprawców, mimo że okradziona kobieta nie zawiadomiła o całym zdarzeniu policji.
KWP Białystok
Policjanci z II-go komisariatu policji zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież blisko 800 zł z jednego ze stoisk z warzywami na os. Piasta. Mundurowi, będąc w obchodzie, usłyszeli informację dotyczącą zdarzenia, które miało miejsce kilka dni wcześniej.
Funkcjonariusze najpierw ustalili właścicielkę straganu, a następnie dotarli do pokrzywdzonej. Zdziwiona kobieta potwierdziła fakt kradzieży i dokładnie opisała jego przebieg. Dodała także, że nie zgłosiła zdarzenia policji, twierdząc, że obawiała się o powrót złodziei.
Z jej relacji wynikało, że kilka dni wcześniej do stoiska warzywnego, w którym pracuje podeszło czterech znanych jej z widzenia mężczyzn. Jeden z nich odciągnął sprzedawczynię od stolika, gdzie leżało pudełko z pieniędzmi z utargu. W tym czasie drugi z mężczyzn ukradł pozostawione bez nadzoru pudełko z blisko 800 zł.
Po tej rozmowie mundurowi, wiedząc już, jak wyglądali sprawcy, szybko ustalili, kto mógł dokonać tej kradzieży. Już następnego dnia zatrzymali obu. Zarówno 55-latek, jak i jego o rok młodszy kolega nie spodziewali się wizyty mundurowych. Obaj już usłyszeli zarzut kradzieży. Grozi im do 5 lat więzienia.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl