Kultura i Rozrywka

Wróć

Podsumowano Noc Restauracji. Jest szansa na podobną imprezę we wrześniu

2013-06-26 00:00:00
Zakończyło się głosowanie na najlepsze danie Nocy Restauracji. Jej organizatorzy wręczyli najbardziej docenionym przez białostoczan restauratorom grand prix.
ESD
Noc restauracji odbyła się 24 maja w Białymstoku, Gdańsku i Poznaniu. W naszym mieście wzięło w niej udział 26 lokali. Były one czynne prawie przez całą noc. Każdy z nich przygotował specjalne menu, a w nim danie wieczoru, które walczyło o grand prix.

W czasie internetowego głosowania największą popularnością cieszyły się propozycje serwowane w Koku, które zrobiło sushi po podlasku: tatar z łososia z żubrówką, ser kozi w tempurze, makrelę marynowaną i śledź w soku z buraków. Drugie miejsce przypadło Czarnej Owcy za policzek wołowy na babce ziemniaczanej z sosem z trawy żubrowej z pianką z suszonych borowików, a trzecie zajęły polędwiczki z pieczonymi kasztanami marron restauracji Tokaj.

Wyróżnienia dla najlepszych restauratorów wręczyła zastępca prezydenta miasta odpowiedzialna za promocję i kulturę Renata Przygodzka.
- Życzę wielu klientów - zwracała się do właścicieli restauracji i nie ukrywała, że liczy na współpracę z nimi także w przyszłym roku.

Noc restauracji była organizowana przez departament promocji białostockiego magistratu i firmę Landbrand. Ta już myśli o przygotowaniu mini-nocy także we wrześniu.
- Byłaby to impreza premium, smakoszowska. Nie chcemy zrobić imprezy masowej, w takiej formie jak w maju - mówi Hubert Gonera z firmy Landbrand.
W założeniu odbyłaby się 7 września, a jej hasłem przewodnim byłyby klimaty śródziemnomorskie: oliwa, ser i wino. W tej undergroundowej imprezie wzięłoby udział 4-5 lokali. Na razie nie wiadomo, które to będą.

Relacja z tegorocznej Nocy Restauracji:
Tysiące białostoczan wzięło udział w Nocy Restauracji
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl