Kultura i Rozrywka
WróćPodlaskie cerkwie w trójwymiarze. Film Marka Włodzimirowa
2012-01-25 00:00:00
W połowie stycznia ukazał się zwiastun pierwszego w Polsce filmu poświęconego drewnianym cerkwiom Podlasia. Co ciekawsze ich piękno można podziwiać w technice trójwymiarowej. Obrazy w niej stworzone w połączeniu z muzyką Chóru Mińskiego Soboru tworzą niepowtarzalny efekt. O pracy nad filmem opowiada Marek Włodzimirow - filmowiec z Bielska Podlaskiego, współtwórca Radia Bałaćko, aktywny działacz inicjatywy Filmowe Podlasie Atakuje!
Marek Włodzimirow
Skąd pomysł, by nakręcić film 3D o podlaskich cerkwiach?
Marek Włodzimirow: Film powstał pod szyldem Stowarzyszenia Edukacji Filmowej, którego jestem współtwórcą, a zajmuje się ono produkcją filmów dokumentalnych i edukacyjnych. Aktualnie powstaje cykl o architekturze na Podlasiu, no i grzechem byłoby nie pokazać czegoś tak pięknego jak cerkwie. Poza tym osobiście jestem fanem drewnianych cerkwi i pomyślałem, że mój eksperyment z 3D właśnie w takich wnętrzach najefektowniej mógłby wypaść.
Czy robienie zdjęć tą techniką różni się od tradycyjnego filmowania? Czy jest trudniejsze? Skąd wziąłeś taki sprzęt?
M.W.: Sprzęt został specjalnie na tę okazję skonstruowany. Wspólnie z Maćkiem Niewińskim, architektem, opracowaliśmy kamerę, która umożliwiła mi realizację zdjęć w technice 3D. Kamera waży kilkanaście kilogramów i jest raczej niezbyt poręczna. Jeździ na 2,5-metrowych szynach i jest umieszczona na statywie, więc proces filmowania ogranicza motoryka całego urządzenia. Można ją jeździć do przodu i do tyłu na odległość 2,5 m oraz obracać o 360 stopni. Filmowanie zatem jest trudniejsze, trzeba przemyśleć ujęcia przed rozstawieniem sprzętu.
Cerkwie, z jakich miejscowości będzie można zobaczyć w filmie? Czy ktoś będzie o nich opowiadał, czy tworzą go same obrazy?
M.W.: Sfilmowałem około 10 cerkwi i 10 miejsc związanych z kultem prawosławia. Miejsca te to m.in. Krynoczka, Dubicze Cerkiewne, Puchły, Trześcianka, Narew, Parcewo, Szczyty. Film tworzą obrazy oraz muzyka przepleciona dźwiękami przyrody i nabożeństw.
Jak długo powstawały zdjęcia do filmu? Czy dzieło końcowe będzie można obejrzeć na dużym ekranie?
M.W.: Praca nad filmem zaczęła się w marcu 2011 i trwała do późnej jesieni. Myślę, że pokaz odbędzie się niedługo w Białymstoku, lecz trzeba go dobrze przygotować od strony technicznej, bo 3D to o wiele bardziej wymagająca działka niż zwykłe 2D.
Czy internauci pomogli Ci w odkrywaniu podlaskich cerkwi? Kto wchodził w skład zespołu tworzącego film?
M.W.: Tak pomogli, najczęściej to byli znajomi z Facebooka, a największą pracę wykonała Kasia Korczak, która wszytko to opracowała i umieściła na Google Maps, za co pięknie dziękuję. Jako asystenci kamery pomagali mi Maciej Niewiński, Tomasz Grygoruk, Krzysztof Zarzecki, Mariusz Balano.
Dziękuję za rozmowę.
Zobacz Drewniane Cerkwie Podlasia 3D
Więcej o projekcie można znaleźć na stronie: http://marekwlodzimirow.pl
Marek Włodzimirow: Film powstał pod szyldem Stowarzyszenia Edukacji Filmowej, którego jestem współtwórcą, a zajmuje się ono produkcją filmów dokumentalnych i edukacyjnych. Aktualnie powstaje cykl o architekturze na Podlasiu, no i grzechem byłoby nie pokazać czegoś tak pięknego jak cerkwie. Poza tym osobiście jestem fanem drewnianych cerkwi i pomyślałem, że mój eksperyment z 3D właśnie w takich wnętrzach najefektowniej mógłby wypaść.
Czy robienie zdjęć tą techniką różni się od tradycyjnego filmowania? Czy jest trudniejsze? Skąd wziąłeś taki sprzęt?
M.W.: Sprzęt został specjalnie na tę okazję skonstruowany. Wspólnie z Maćkiem Niewińskim, architektem, opracowaliśmy kamerę, która umożliwiła mi realizację zdjęć w technice 3D. Kamera waży kilkanaście kilogramów i jest raczej niezbyt poręczna. Jeździ na 2,5-metrowych szynach i jest umieszczona na statywie, więc proces filmowania ogranicza motoryka całego urządzenia. Można ją jeździć do przodu i do tyłu na odległość 2,5 m oraz obracać o 360 stopni. Filmowanie zatem jest trudniejsze, trzeba przemyśleć ujęcia przed rozstawieniem sprzętu.
Cerkwie, z jakich miejscowości będzie można zobaczyć w filmie? Czy ktoś będzie o nich opowiadał, czy tworzą go same obrazy?
M.W.: Sfilmowałem około 10 cerkwi i 10 miejsc związanych z kultem prawosławia. Miejsca te to m.in. Krynoczka, Dubicze Cerkiewne, Puchły, Trześcianka, Narew, Parcewo, Szczyty. Film tworzą obrazy oraz muzyka przepleciona dźwiękami przyrody i nabożeństw.
Jak długo powstawały zdjęcia do filmu? Czy dzieło końcowe będzie można obejrzeć na dużym ekranie?
M.W.: Praca nad filmem zaczęła się w marcu 2011 i trwała do późnej jesieni. Myślę, że pokaz odbędzie się niedługo w Białymstoku, lecz trzeba go dobrze przygotować od strony technicznej, bo 3D to o wiele bardziej wymagająca działka niż zwykłe 2D.
Czy internauci pomogli Ci w odkrywaniu podlaskich cerkwi? Kto wchodził w skład zespołu tworzącego film?
M.W.: Tak pomogli, najczęściej to byli znajomi z Facebooka, a największą pracę wykonała Kasia Korczak, która wszytko to opracowała i umieściła na Google Maps, za co pięknie dziękuję. Jako asystenci kamery pomagali mi Maciej Niewiński, Tomasz Grygoruk, Krzysztof Zarzecki, Mariusz Balano.
Dziękuję za rozmowę.
Zobacz Drewniane Cerkwie Podlasia 3D
Więcej o projekcie można znaleźć na stronie: http://marekwlodzimirow.pl
MAG