Podlaski Regionalny Program Operacyjny trafi do Brukseli
Zarząd Województwa przyjął projekt nowego Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO). Do 10 kwietnia dokument zostanie przesłany do Komisji Europejskiej.
Ewelina Sadowska-Dubicka
4 kwietnia, projekt podlaskiego RPO uzyskał jednogłośną rekomendację Komitetu Sterującego. Wcześniej dokument pozytywnie zaopiniował Międzyresortowy Zespół ds. Programowania i Wdrażania Funduszy Strukturalnych i Funduszu Spójności Unii Europejskiej.
Prace nad projektem Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego 2014-2020 trwały ponad rok. Uczestniczyło w nich wiele środowisk, m.in. przedstawiciele biznesu, organizacji pozarządowych, samorządów, nauki, którzy w ramach grupy roboczej przygotowywali projekt, a w ramach Komitetu Sterującego czuwali nad jego kształtem pod kątem strategicznym. Tak, by pogodzić potrzeby regionu i twarde wytyczne, narzucone przez KE. Z kolei w konsultacjach społecznych wzięło udział ponad 650 osób, zgłoszono 446 uwag, z których blisko połowa została uwzględniona. Tak więc dokument, który przedstawimy w Brukseli, jest efektem pracy bardzo wielu osób, reprezentantów wszystkich grup społecznych.
Do dyspozycji w ramach RPO województwo podlaskie ma 1,21 mld euro, choć wcześniej była mowa o niższej kwocie. Zwiększyła się ona w wyniku przeliczenia tzw. cen stałych na bieżące, czyli w oparciu o wskaźnik, uwzględniający prognozowany poziom inflacji, określony przez Komisję Europejską dla Polski.
Projekt RPO zmieniał się. Wynikło to przede wszystkim z uwag zgłoszonych podczas konsultacji (np. usunięcie z niego budowy lotniska). Dokument uwzględnia również nowe rozporządzenia unijne, przyjęty projekt Umowy Partnerstwa, aktualne zapisy linii demarkacyjnej, wytyczne i uwagi Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju oraz pozostałych resortów. Najistotniejsza modyfikacja to utworzenie nowej – IX Osi, która koncentruje się na rozwoju lokalnym, a w jej ramach tworzone będą strategie lokalne.
Teraz projekt zostanie przesłany do Brukseli. Komisja Europejska ma sześć miesięcy na jego przyjęcie.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl