Podlaski futbol. Za kilka dnia wraca IV liga. Komu awans, a komu spadek?
IV liga podlaska zbliża się wielkimi krokami. Kto jest faworytem do awansu, a kto kandydatem do spadku oraz o co powalczy w tej rundzie zespół prowadzony przez Grzegorza Pieczywka - Magnat Juchnowiec Kościelny - zapytaliśmy samego szkoleniowca.
źródło własne
Wydaje się, że faworytem rozgrywek jest Wissa Szczuczyn, która w 16. kolejkach zgromadziła 34 punkty, zgadzasz się ze mną?
Tak jest, faworytem pozostaje dotychczasowy lider, czyli Wissa Szczuczyn. Mieli chyba najmocniejszą kadrę w tamtej rundzie i dodatkowo teraz poczynili wzmocnienia.
Kto może zagrozić piłkarzom ze Szczuczyna?
Z pewnością mocne będą Wigry II Suwałki wspomagane zawodnikami z pierwszego zespołu oraz KS Michałowo i Tur Bielsk Podlaski, które praktycznie utrzymały swoje kadry.
Jak na razie czerwoną latarnią IV ligi jest Sokół Sokółka. Wydaje się, że drużynami, które powalczą o utrzymanie, będą zespoły z miejsc 12-16
Co do spadku, to trudno przed rundą wskazać, jak to będzie wyglądało. Nie można sugerować się sparingami, ale na pewno po zmianach w kilku klubach ciężko będzie miał Gryf Gródek, Promień Mońki oraz dotychczasowe zespoły z dołu tabeli. Myślę, że walka o utrzymanie będzie ciekawa i emocjonująca do samego końca.
O co powalczy Twój zespół? W sparingach wyglądaliście całkiem nieźle, ale jak sam mówiłeś mecze kontrolne to nie spotkania o punkty
Co do mojego zespołu, jestem pewien, że poprawimy swoje miejsce w tabeli i będziemy grać coraz lepiej. Solidnie przepracowaliśmy okres przygotowawczy, w zespole jest świetna atmosfera, praktycznie nikt nie chciał odejść. Poza tym zgłosiło się do nas kilku ciekawych zawodników i nasza kadra liczy teraz 25 osób, a jesień kończyliśmy w liczbie 13-14 osób, także teraz nie oglądamy się za siebie i celujemy w pierwszą szóstkę.
Jak oceniasz w tym roku poziom IV ligi?
Jest na pewno wyższy niż rok temu, dlatego ta runda będzie bardzo ciekawa do samego końca.
Błażej Okuła
blazej.o@bialystokonline.pl