Trwa Podlaska Oktawa Kultur. To już 10. - jubileuszowa - edycja wydarzenia.
- Przyjaźnimy się ze wszystkimi narodami na świecie. Początkowo festiwal był zaplanowany tak, aby spotykały się zespoły zza naszej wschodniej granicy, te z którymi wiążą się mieszkańcy całego regionu, a więc Tatarzy, Białorusini, Ukraińcy, Rosjanie. Natomiast okazało się, że festiwal każdego roku otwiera się. 33 zespoły z całego świata to jest taki wyróżnik tego, co się stało przez te 10 lat – mówi Andrzej Dyrdał, dyrektor festiwalu.
Każdego dnia (od minionej środy) występy gromadzą sporą publiczność. Niekiedy jest ona tak duża, że nie ma gdzie usiąść. Jednak mimo to wiele osób przygląda się temu, co się dzieje na scenie.
- Co roku jesteśmy. Jeden dzień czy dwa, zawsze przychodzimy. Podoba nam się. Wszystkie zespoły nam się podobają. Każdy z nich ma inny styl, coś innego pokazuje – twierdzą jednomyślnie białostoczanki Maja i Agnieszka.
- To jest poziom międzynarodowy. Warto obejrzeć, szczególnie, że jest to bezpłatne. Zespół kozacki bardzo mi się podobał – dodaje Stanisława, która nawet na chwilę nie spuszcza oczu ze sceny.
W sobotę (29.07) zaprezentowały się grupy z Polski, Ukrainy i Rosji. Były m.in. cygańskie oraz góralskie tańce.
- Przyjechaliśmy się pokazać. Pracujemy na to weekendami. Na Oktawie jesteśmy pierwszy raz. Widzieliśmy inne zespoły. Poziom jest naprawdę wysoki. Jest co podziwiać – wyjaśniają w rozmowie z nami Aneta Borkowska oraz Maciej Bukowski z zespołu Pieśni i Tańca Grajewianie, którzy po raz pierwszy wystąpili na tak dużym festiwalu.
Natomiast niedziela (30.07) jest ostatnim dniem tegorocznej Podlaskiej Oktawy Kultur. Na scenie pojawią się Polacy (Kurpie Zielone w nowych opracowaniach muzycznych i choreograficznych oraz Agnieszka Żemek-Pawczyńska), a także grupy z Izraela, Chorwacji i Ukrainy. Będą tańce regionalne, chór i duża orkiestra. Początek o godz. 17.30 na placu przy Ratuszu.
- Przypadkowo wybraliśmy się z mężem pod parasole, żeby coś zjeść. A teraz podziwiamy to, co się dzieje. Wcześniej nie byłam na czymś takim. Polecam. Dobrze, że taka impreza odbywa się w Białymstoku, to zawsze coś innego – mówi Ewelina z córeczką Zuzią.
I na takiej rekomendacji poprzestańmy.
Portal BiałystokOnline patronuje wydarzeniu.
Zobacz też:
X Międzynarodowy Festiwal Muzyki, Sztuki i Folkloru Podlaska Oktawa Kultur