Podlasie nie jest atrakcyjne inwestycyjnie. Poza bezpieczeństwem mamy mało do zaoferowania
Woj. podlaskie jest mało atrakcyjne inwestycyjnie pod niemal każdym względem. Wyróżnia nas tylko wysoki poziom bezpieczeństwa powszechnego. Takie wnioski zawarte są w najnowszym opracowaniu autorstwa Instytutu Badań Nad Gospodarką Rynkową.
pixabay.com
Mało atrakcyjne województwo
Z opracowania pt. Atrakcyjność inwestycyjna województw i podregionów Polski 2016 przygotowanego przez Instytut Badań Nad Gospodarką Rynkową w ramach współpracy z Fundacją Konrada Adenauera wynika, że Podlaskie należy do najmniej atrakcyjnych inwestycyjnie polskich regionów. Zamyka ono stawkę wszystkich województw, zajmując 16. lokatę.
Autorzy badania twierdzą, że nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie mogło się to zmienić. Wskazują też, że właściwie jedynym atutem naszego regionu jest wysoki poziom bezpieczeństwa powszechnego. Udało się go osiągnąć dzięki dość niskiemu stopniu urbanizacji, niskiemu poziomowi przestępczości oraz wysokiemu poziomowi wykrywalności przestępstw.
Eksperci wyjaśniają jednak, że w porównaniu z poprzednimi trzema latami, głównie za sprawą relatywnie dość dobrych efektów funkcjonowania Suwalskiej SSE w zakresie powstawania nowych miejsc pracy, woj. podlaskiemu udało się przeskoczyć woj. świętokrzyskie i uplasować się na 15. miejscu wśród regionów pod względem poziomu rozwoju infrastruktury gospodarczej.
Natomiast za sprawą inwestycji drogowych i znacznie krótszego czasu potrzebnego na dojechanie z Olsztyna do Warszawy, woj. warmińsko-mazurskie zepchnęło nas na ostatnie miejsce w zestawieniu regionów o najwyższej dostępności transportowej.
Niestety np. w ujęciu branżowym Podlasie cechuje się bardzo niską atrakcyjnością inwestycyjną zarówno dla działalności przemysłowej, jak i usługowej oraz zaawansowanej technologicznie. Świadczy o tym m.in. fakt, że w 2015 r. w Podlaskiem jedynie 5 inwestorów zagranicznych zainwestowało więcej niż 1 mln dolarów.
Podlaskie podregiony
Z badania wynika, że wszystkie podregiony woj. podlaskiego charakteryzują się niską (białostocki) bądź też bardzo niską atrakcyjnością (łomżyński, suwalski) inwestycyjną dla działalności przemysłowej.
Specjaliści twierdzą, że choć cały nasz region położony jest dość peryferyjnie, jego atutem nie są nawet niskie koszty pracy – pozostają bowiem na przeciętnym poziomie.
Jeżeli chodzi o działalność usługową, podregion białostocki charakteryzuje się przeciętną w skali kraju atrakcyjnością inwestycyjną. Wśród wszystkich polskich podregionów uplasował się on na 27. miejscu. Naszymi atutami są: wysoka aktywność społeczna mieszkańców, ponadprzeciętny poziom przedsiębiorczości oraz ponadprzeciętna jakość zasobów pracy.
Największym mankamentem pozostaje jednak niska dostępność transportowa, związana przede wszystkim ze sporą odległością dzielącą Białystok z najbliższymi lotniskami międzynarodowymi – na Okęciu oraz w Modlinie.
Niestety, zdaniem autorów, opracowania żaden z podregionów woj. podlaskiego nie jest atrakcyjny dla lokowania na jego obszarze inwestycji z branży high-tech. Najwyżej sklasyfikowany podregion białostocki zajmuje w ogólnym zestawieniu dopiero 46. miejsce.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl