Podlascy celnicy odkryli cztery kontrabandy
W wyniku ostatnich kontroli w pobliżu polsko-litewskiej granicy celnicy aż cztery raz trafili na przemytników. Wartość znalezionych papierosów to blisko 100 tys. zł.
Izba Celna w Białymstoku
Podczas ostatnich kontroli na drodze krajowej nr 8 funkcjonariusze służby celnej zatrzymali przemyt w sumie 11,5 tysiąca paczek papierosów. Kontrabandę o wartości ponad 100 tysięcy złotych celnicy odkryli w dwóch łotewskich ciężarówkach oraz w dwóch dostawczych samochodach: z Ukrainy i Litwy.
Najwięcej, bo aż 5 tysięcy paczek papierosów z Białorusi funkcjonariusze odkryli w ciężarówce, która jechała z Łotwy do Francji. TIR w naczepie przewoził elementy drewniane. 37-letni kierowca ukrył kontrabandę w kabinie ciągnika siodłowego.
Kolejny zatrzymany przemytnik próbował przewieźć 2,5 tysiąca paczek papierosów z Rosji. 29-letni litewski kierowca ładunek ukrył w podwójnej podłodze busa. Skrytkę odnalazł pies służby celnej - labrador Nero.
Nielegalne papierosy funkcjonariusze Służby Celnej z Budziska wykryli również w butlach gazowych zamontowanych pod podwoziem Gaza na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Znaleziono w nim 2 tys. paczek. Czwartym trefem celników była naczepa łotewskiej ciężarówki. Tutaj pod paletami ze sklejką ukrytych było 2 tys. paczek.
We wszystkich czterech przypadkach przeciwko przemytnikom zostały wszczęte sprawy karne skarbowe. Oprócz wysokich grzywien, przemytnicy stracili nielegalnie przewożony towar. Mężczyźnie, który przerobił zbiorniki na gaz, aby schować w nich papierosy, grozi również utrata samochodu.
Łukasz Wiśniewski
24@bialystokonline.pl