Podając się za pracownika ZUS, okradł starszą białostoczankę
Do domu 83-letniej kobiety zapukał mężczyzna, który przedstawił się jako pracownik ZUS-u. Po jego wizycie okazało się, że z domu zniknęła znaczna kwota pieniędzy. Sprawę bada białostocka policja.
KWP Białystok
Do drzwi jednego z mieszkań na białostockim osiedlu zapukał mężczyzna, który podając się za pracownika ZUS-u zaoferował swoją pomoc w uzyskaniu odszkodowania za pobyt w obozie pracy w Niemczech i dofinansowanie do renty. W zamian zażądał opłaty w kwocie około 180 zł. Niczego niepodejrzewająca 83-latka wpuściła nieznajomego do mieszkania. Mężczyzna poprosił starszą panią o szklankę wody. Wykorzystując jej nieuwagę zabrał z domu znaczną kwotę pieniędzy i niepostrzeżenie wyszedł.
To nie jedyna tego typu sprawa w naszym regionie z ostatnich miesięcy. Pod koniec sierpnia w Łomży oszustka podająca się także za pracownicę ZUS zaoferowała starszej kobiecie pomoc w uzyskaniu zasiłku pielęgnacyjnego. 85-latka wpuściła nieznajomą do domu. Potem okazało się, że z jej mieszkania zniknął portfel, w którym było blisko 3 tysiące złotych.
Policja sporządziła portret pamięciowy oszustki. Osoby, które mogą pomóc w jej identyfikacji proszone są o kontakt pod numerami telefonów 86 474 14 50, 86 474 12 66, 997 lub komórkowy 112.
E.S.