Poczta zapowiada likwidację kolejnych placówek. Na Podlasiu pracę może stracić kilkaset osób
Aż 12 tys. osób pracujących na pocztach straci pracę do 2015 r. Taki scenariusz przewiduje przyjęta właśnie ustawa dotycząca spółki Poczta Polska S.A., która w całości należy do Skarbu Państwa.
JK
W skali kraju na 2013 r. zakłada się spadek liczby etatów o blisko 5 tys., a w województwie podlaskim (region sieci Białystok) zatrudnienie zmaleje o 151,144 etatów (średnio 131,40 etatów rocznie). Duże zwolnienia oraz utrudnienia wynikające z dostępu do placówek Poczty Polskiej mogą dotknąć zwłaszcza powiaty: augustowski, sejneński i suwalski.
W związku z decyzją podlaski poseł z ramienia PiS, Jarosław Zieliński wystosował interpelację do ministra transportu Sławomira Nowaka, w której apeluje m.in. o informacje na temat zorganizowania usług pocztowych na terenach pozbawionych pełnej obsługi pocztowej i listy placówek w województwie podlaskim do likwidacji.
W przywołanym przez posła wyniku kontroli NIK, jedynie 20 urzędów pocztowych w kraju prowadzi swą działalność przez całą dobę, a większość urzędów pocztowych w miastach jest czynnych od 8.00 do 18.00, zaś na obszarach wiejskich znacznie krócej, najczęściej od 8.00 do 15.00. Wnioski z przeprowadzonej przez NIK kontroli wskazują na to, iż liczba czynnych punktów pocztowych była w 2011 r. o 224 niższa od wymaganej przepisami.
Joanna Kulik
joanna.k@bialystokonline.pl