Kryminalne

Wróć

Pobili go i wywieźli do lasu. Wszystko na oczach kierowcy autobusu

2016-10-24 11:55:02
Dzięki kierowcy autobusu policja zatrzymała młodych mężczyzn, którzy odpowiedzą za pobicie i pozbawienie wolności 22-latka z Wasilkowa, a jeden z nich dodatkowo za posiadanie narkotyków.
pixabay.com
W minionym tygodniu białostoccy policjanci zostali powiadomieni, że kierowca autobusu komunikacji miejskiej widział, jak 3 młodych mężczyzn podjechało samochodem do innego mężczyzny. Następnie pobili go, siłą wciągnęli do auta i odjechali. Miało to miejsce w okolicy jednej z pętli autobusowych.

Mundurowi z Komisariatu Policji II w Białymstoku, współpracując z funkcjonariuszami z Komendy Wojewódzkiej i Miejskiej Policji w Białymstoku, zajęli się sprawą. W wyniku przeprowadzonych prac ustalili, że związek z tym zdarzeniem mogą mieć dwaj 20-latkowie i 22-latek.

Dotychczasowe policyjne informacje wskazują, że podejrzewani o ten czyn mężczyźni najpierw pobili 22-letniego mieszkańca Wasilkowa, a następnie wepchnęli go siłą do samochodu i wywieźli do lasu.

Cała trójka usłyszała już zarzuty pobicia i pozbawienia wolności. Dodatkowo w trakcie przeszukania mieszkania 20-latka policjanci znaleźli blisko 100 gramów marihuany, w związku z czym odpowie on także za posiadanie narkotyków.

Wszyscy oskarżeni przyznali się do zarzucanych im czynów. Teraz ich sprawą zajmie się sąd.
Monika Zysk
monika.zysk@bialystokonline.pl