Pobili 46-latka. Chwilę wcześniej szarpali i popychali dwie kobiety
Najpierw zaczepili dwie kobiety, a gdy w ich obronie stanął mąż jednej z nich, pobili go. A do tych incydentów doszło w centrum miasta.
pixabay.com
W nocy z soboty na niedzielę (z 2 na 3 lutego), tuż przed godz. 3.00, policjanci z patrolówki pełniący służbę w centrum miasta zauważyli szarpiącą się grupę osób.
Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję i zatrzymali dwóch 22-letnich obywateli Białorusi, którzy chwile wcześniej pobili 46-letniego mężczyznę.
- Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że do idących ulicą trzech kobiet podeszło dwóch mężczyzn, próbując zawrzeć nową znajomość. Gdy usłyszeli, że nie są one tym zainteresowane, zaczęli być agresywni. Szarpali i popychali dwie z nich - podaje Komenda Miejska Policji w Białymstoku.
Na pomoc kobietom ruszył mąż jednej z nich. Wtedy to agresorzy skupili się na 46-latku. Zaczęli go bić, a gdy upadł na ziemię, kopać po całym ciele.
22-latkowie trafili do aresztu. Usłyszą zarzuty pobicia, za które odpowiedzą przed sądem.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl