Nauka
WróćPo jakim kierunku nie ma pracy? Statystyki z Białegostoku
2013-08-29 00:00:00
Po jakim kierunku studiów nie ma szans na pracę w Białymstoku? Okazuje się, że w najgorszej sytuacji są: graficy, politolodzy, fizycy, matematycy, specjaliści ochrony środowiska a także prawnicy.
prawo.uwb.edu.pl
Wojewódzki Urząd Pracy w Białymstoku opublikował raport dotyczący popytu na pracę i liczby absolwentów białostockich szkół wyższych.
Nie ma pracy dla ratowników i analityków
Rok temu na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku studia - w trybie dziennym i zaocznym - ukończyło 1169 osób, z czego tylko 38 (3,3%) miało problemy ze znalezieniem pracy.
W najgorszej sytuacji znaleźli się absolwenci ratownictwa medycznego - aż 12,1% z nich przez co najmniej pół roku od momentu uzyskania dyplomu było zarejestrowanych w powiatowych urzędach pracy jako bezrobotni. Podobny odsetek osób kończących analitykę medyczną miał problem ze znalezieniem stałego zatrudnienia - 11,1%.
Prócz kierunków obstawianych jako pewniaki w wyścigu o pracę, czyli lekarskiego, farmacji i stomatologii, problemu z zatrudnieniem nie uświadczyli absolwenci kosmetologii, technik dentystycznych, logopedii oraz elektroradiologii. Tutaj odsetek osób zarejestrowanych jako osoby bezrobotne do końca 2012 r. wyniósł 0%.
Pedagogika - tak, prawo - niekoniecznie
Uniwersytet w Białymstoku w 2012 r. wypuścił na rynek pracy 4526 absolwentów, z czego 271 (6%) przez co najmniej pół roku nie mogło znaleźć stałego zatrudnienia.
Co ciekawe, to nie kierunki humanistyczne wiodą prym w rankingu kierunków produkujących młodych bezrobotnych. Pierwsze miejsca zajmują nauki ścisłe: fizyka - aż 16,7% osób - na 24 sześciu ją kończących zarejestrowało się jako bezrobotne oraz matematyka - 13%.
Prawo rok rocznie cieszy się wielką popularnością wśród kandydatów na studia. Kierunek, który bez wątpienia uważany jest za prestiżowy - zgodnie z danymi zawartymi w raporcie - nie gwarantuje pewnej pracy. W 2012 r. na 325 absolwentów prawa, aż 41 (12,6%) zarejestrowało się jako bezrobotni.
Na kolejnych pozycjach uplasowały się: informatyka (12,3%), europeistyka (12,2%) oraz socjologia (10,5%).
Najmniejszy odsetek osób, które zarejestrowały się jako bezrobotne, stanowią absolwenci nauczania początkowego - na 414 absolwentów tylko 2 (0,5%) nie mogło znaleźć pracy.
Architekci rozchwytywani
Politechnikę Białostocką w ubiegłym roku ukończyło 3581 studentów. Aż 279 (7,8%) z nich zarejestrowało się w powiatowych urzędach pracy jako bezrobotne, tym samym umiejscawiając uczelnię techniczną na ostatnim miejscu w rankingu białostockich uczelni.
Jeżeli studiować na PB - to na Wydziale Budownictwa. Na 53 absolwentów architektury krajobrazu, tylko 1 zyskał status bezrobotnego.
Największy odsetek osób, które przez co najmniej pół roku nie mogły znaleźć stałego zatrudnienia, stanowią studenci, którzy ukończyli grafikę (24%).
W trudnej sytuacji znaleźli się także politolodzy - aż 17,1% zyskało status bezrobotnego. Na następnych pozycjach uplasowali się absolwenci ochrony środowiska (13,6%) oraz turystyki i rekreacji (11,2%).
Nie ma pracy dla ratowników i analityków
Rok temu na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku studia - w trybie dziennym i zaocznym - ukończyło 1169 osób, z czego tylko 38 (3,3%) miało problemy ze znalezieniem pracy.
W najgorszej sytuacji znaleźli się absolwenci ratownictwa medycznego - aż 12,1% z nich przez co najmniej pół roku od momentu uzyskania dyplomu było zarejestrowanych w powiatowych urzędach pracy jako bezrobotni. Podobny odsetek osób kończących analitykę medyczną miał problem ze znalezieniem stałego zatrudnienia - 11,1%.
Prócz kierunków obstawianych jako pewniaki w wyścigu o pracę, czyli lekarskiego, farmacji i stomatologii, problemu z zatrudnieniem nie uświadczyli absolwenci kosmetologii, technik dentystycznych, logopedii oraz elektroradiologii. Tutaj odsetek osób zarejestrowanych jako osoby bezrobotne do końca 2012 r. wyniósł 0%.
Pedagogika - tak, prawo - niekoniecznie
Uniwersytet w Białymstoku w 2012 r. wypuścił na rynek pracy 4526 absolwentów, z czego 271 (6%) przez co najmniej pół roku nie mogło znaleźć stałego zatrudnienia.
Co ciekawe, to nie kierunki humanistyczne wiodą prym w rankingu kierunków produkujących młodych bezrobotnych. Pierwsze miejsca zajmują nauki ścisłe: fizyka - aż 16,7% osób - na 24 sześciu ją kończących zarejestrowało się jako bezrobotne oraz matematyka - 13%.
Prawo rok rocznie cieszy się wielką popularnością wśród kandydatów na studia. Kierunek, który bez wątpienia uważany jest za prestiżowy - zgodnie z danymi zawartymi w raporcie - nie gwarantuje pewnej pracy. W 2012 r. na 325 absolwentów prawa, aż 41 (12,6%) zarejestrowało się jako bezrobotni.
Na kolejnych pozycjach uplasowały się: informatyka (12,3%), europeistyka (12,2%) oraz socjologia (10,5%).
Najmniejszy odsetek osób, które zarejestrowały się jako bezrobotne, stanowią absolwenci nauczania początkowego - na 414 absolwentów tylko 2 (0,5%) nie mogło znaleźć pracy.
Architekci rozchwytywani
Politechnikę Białostocką w ubiegłym roku ukończyło 3581 studentów. Aż 279 (7,8%) z nich zarejestrowało się w powiatowych urzędach pracy jako bezrobotne, tym samym umiejscawiając uczelnię techniczną na ostatnim miejscu w rankingu białostockich uczelni.
Jeżeli studiować na PB - to na Wydziale Budownictwa. Na 53 absolwentów architektury krajobrazu, tylko 1 zyskał status bezrobotnego.
Największy odsetek osób, które przez co najmniej pół roku nie mogły znaleźć stałego zatrudnienia, stanowią studenci, którzy ukończyli grafikę (24%).
W trudnej sytuacji znaleźli się także politolodzy - aż 17,1% zyskało status bezrobotnego. Na następnych pozycjach uplasowali się absolwenci ochrony środowiska (13,6%) oraz turystyki i rekreacji (11,2%).
Małgorzata Cichocka
malgorzata.c@bialystokonline.pl
malgorzata.c@bialystokonline.pl