PKS Białystok zagrożony upadłością. Ma przygotować plan naprawczy
W ciągu 2 tygodni ma być przygotowany szczegółowy plan naprawczy spółki PKS Białystok. W tej chwili przewoźnik ma kilkumilionowe długi. Grozi mu upadłość.
Ewelina Sadowska-Dubicka
PKS zagrożony upadłością
Sytuacja w Przedsiębiorstwie Komunikacji Samochodowej w Białymstoku pogarsza się. Wdrażany 5-letni plan rozwoju spółki przyniósł tylko częściowe rezultaty. PKS w dalszym ciągu generuje wielomilionowe straty, co grozi utratą płynności finansowej, a w konsekwencji – upadłością.
Problemy spółki chciał przeanalizować urząd marszałkowski, który jest jej właścicielem. W czwartek (5.02) zarząd województwa spotkał się z radą nadzorczą białostockiego PKS-u. W trakcie spotkania zobowiązano kierownictwo spółki, by w ciągu dwóch tygodni opracowało i przedstawiło plan działań ratunkowych.
Władze regionu oczekują, że prezesi spółki nie będą ukrywać przed pracownikami informacji o kondycji firmy oraz ewentualności jej likwidacji. Zarząd PKS-u ma przygotować wyczerpujące informacje o konsekwencjach ewentualnej upadłości.
Sprzedaż majątku
Władze województwa chcą, by PKS wprowadził wielokierunkowy planu dalszego funkcjonowania. Ma on objąć m.in. sprzedaż zbędnego majątku w Białymstoku i w Mońkach. Pozyskane dzięki temu pieniądze mogą pójść na zakup lub wynajem nowoczesnego i ekonomicznego taboru lub spłatę zobowiązań.
Spółka ma też podjąć ostateczne decyzje w sprawie dworca przy ul. Bohaterów Monte Cassino oraz rozpocząć rozmowy z władzami Białegostoku na temat przyszłego centrum przesiadkowego.
Likwidacja połączeń i zwolnienia
Władze województwa nakazały PKS-owi ograniczenie działalności w zakresie usług transportowych, co oznacza likwidację nierentownych linii. Spółka musi również prowadzić rozmowy z władzami gmin o współfinansowaniu nieopłacalnych kursów. To powinno prowadzić do wyzbycia się najbardziej wyeksploatowanych pojazdów i do zmniejszenia zatrudnienia.
Plan naprawczy ma objąć też wyprowadzenie stacji obsługi pojazdów na zewnątrz np. poprzez zawarcie umów z miejskimi spółkami przewozowymi lub przez powołanie spółki pracowniczej.
Zmiana właściciela?
Co najważniejsze, zarząd PKS ma znaleźć potencjalnego inwestora strategicznego z branży transportowej lub handlowej, który zapewnieni załodze zatrudnienie. W innym wypadku powinien szukać podmiotu zainteresowanego zakupem spółki.
5 spółek komunikacyjnych, oprócz PKS w Białymstoku także PKS w Łomży, Suwałkach, Siemiatyczach i Zambrowie, są w posiadaniu samorządu województwa od 2011 r. Wtedy to przejęto je od Skarbu Państwa. 4 lata temu sytuacja PKS Białystok nie była najlepsza, ale spółka nie miała długów.
W 2005 r. pojawił się plan prywatyzacji podlaskich PKS-ów, ale nie doszło do tego po protestach i strajkach załóg.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl