Pilotażowy program in vitro został pozytywnie zaopiniowany. To mały krok ku realizacji
W piątek (14.07) radna miejska Jowita Chudzik przekazała, że pilotażowy program in vitro w Białymstoku został pozytywnie zaopiniowany przez Agencję Oceny Technologii Medycznej i Taryfikacji w Warszawie.
Malwina Witkowska
Kolejny krok do przodu
Białystok jest kolebką in vitro, bo to właśnie tu 12 listopada 1987 r. urodziła się Magda, pierwsze dziecko w Polsce po pozaustrojowym zapłodnieniu. Mimo to stolica województwa podlaskiego nigdy nie wprowadziła miejskiego programu in vitro, który działa m.in. w Warszawie, Gdańsku, Koszalinie, Wrocławiu, Sopocie czy Kielcach.
Aby to zmienić, w 2022 r. radna miejska z klubu Koalicji Obywatelskiej złożyła projekt do Budżetu Obywatelskiego 2023, o nazwie Białostocki pilotażowy program in vitro. Jego założeniem było dofinansowanie w wysokości 5 tys. zł do jednej procedury zapłodnienia dla 8 par. Projekt zyskał popularność wśród białostoczan, którzy oddali na niego 2195 głosów.
Radna ma teraz powodu do radności - Agencja Oceny Technologii Medycznej i Taryfikacji w Warszawie pozytywnie zaopiniowała program.
- Oznacza to, że jesteśmy o krok dalej od tego, by białostockie pary mogły skorzystać z dofinansowania do in vitro - poinformowała radna Jowita Chudzik.
Będzie ona wnioskować, aby projekt uchwały profilaktyki zdrowotnej białostockiego pilotażowego programu in vitro trafił na najbliższą sesję rady miejskiej.
- Jako kraj stoimy w obliczu ogromnego kryzysu demograficznego. Działania pro rodzinne, nie przynoszą rezultatów w postaci wzrostu narodzin. Z kolei leczenie niepłodności przyniesie. Najlepszy byłby program ogólnopolski, ale skoro go nie ma, to nawet te drobne, miejskie kroki, są bardzo istotne, żebyśmy próbowali przełamywać ten ogromny kryzys demograficzny - skomentował prof. Sławomir Wołczyński.
Kto będzie mógł skorzystać?
Projekt obejmuje dofinansowanie w wysokości 5 tys. zł do jednej procedury zapłodnienia, koszt ewentualnych dalszych procedur będzie już ponoszony przez pacjentów. Ogółem kwota 40 tys. zł pozwoli na skorzystanie z programu 8 białostockim parom.
Projekt zakłada, że mogłyby w nim wziąć udział pary:
- które poddały się wcześniejszemu leczeniu niższego rzędu, które zakończyło się niepowodzeniem;
- które mają wskazanie bezpośrednie do zapłodnienia in vitro;
- pozostające w związku małżeńskim lub partnerskim;
- w którym wiek kobiety mieści się w przedziale 20-40 lat;
- które zamieszkują na terenie Białegostoku przez minimum 12 miesięcy przed dniem składania wniosku o dofinansowanie;
- które składają zeznanie podatkowe i rozliczają się we właściwym dla Białegostoku urzędzie skarbowym;
- które nie są beneficjentami podobnego programu finansowanego ze środków publicznych.
Oprócz dofinansowania 8 zapłodnień, 10 tys. zł zostanie przeznaczone na uruchomienie programu polityki zdrowotnej Leczenie niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego dla mieszkańców miasta Białegostoku w roku 2023. Łączny koszt projektu wynosi 50 tys. zł. To maksymalna kwota, którą można było zgłosić do budżetu na projekty ogólnomiejskie miękkie.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl