Tur Bielsk Podlaski powoli przestaje być chłopcem do bicia i z kolejki na kolejkę zaczyna coraz śmielej punktować. Drużyna, która jeszcze niedawno była outsiderem rozgrywek, teraz na poważnie włączyła się w walkę o utrzymanie. Kolejny krok w kierunku pozostania na czwartym szczeblu rozgrywkowym rogaty zespół wykonał w niedzielę (22.04), kiedy to na własnym obiekcie pokonał 2:1 Sokoła Ostróda. Zwycięstwo w tym meczu było niezwykle ważne, gdyż rywal to także jedna z tych drużyn, która tuła się w dolnych rejonach tabeli.
Triumf w 24. serii gier odnotował również ŁKS. Łomżyński Klub Sportowy wygrał na wyjeździe z Pelikanem Łowicz, a jedynie trafienie w tym spotkaniu zaliczył Marcin Świderski, który drogę do siatki znalazł w 54. minucie.
Równie dobrze weekendowego występu nie mogą wspominać zawodnicy Olimpii. Zambrowianie gościli na własnym terenie lidera rozgrywek - Widzew Łódź - i niestety okazali się słabsi. Może nie tyle słabsi, co mniej skuteczni, bo 4-krotny mistrz Polski wcale nie rozegrał świetnych zawodów. Początek rywalizacji należał do gospodarzy, ale bramkę na stadionie Biało-Niebieskich zdobyli jedynie Widzewiacy. Konkretnie uczynił to Daniel Mąka, który w pierwszej połowie wykorzystał rzut karny.
Aktualna tabela III ligi (gr. I): Ściąga kibica. III liga - 24. kolejka
Tur Bielsk Podlaski - Sokół Ostróda 2:1 (0:0)
Bramki: Krystian Kulikowski 50, Rafał Babul 55 - nieznany zawodnik
Pelikan Łowicz - ŁKS 1926 Łomża 0:1 (0:0)
Bramka: Marcin Świderski 54
Olimpia Zambrów - Widzew Łódź 0:1 (0:1)
Bramka: Daniel Mąka 37k