Piłkarska III liga. Rezerwy Jagiellonii w końcu wygrały, a w derbach padł remis
Jagiellonia II Białystok, która w środku tygodnia dobrze zaprezentowała się w pucharowym starciu z Koroną Kielce, zgarnęła w sobotę (30.09) cenne 3 punkty w lidze. Żółto-Czerwoni pokonali na wyjeździe Wartę Sieradz.
Jagiellonia Białystok
Po 6 ligowych meczach bez zwycięstwa drugi garnitur Dumy Podlasia w końcu odniósł triumf. Złą serię Jagiellończykom udało się przerwać w Sieradzu, podczas rywalizacji z miejscową Wartą. Podopieczni Adriana Żurańskiego w sobotnim starciu może nie zaprezentowali się wyśmienicie, ale swój cel osiągnęli. Białostoczanie wygrali delegacyjną potyczkę 1:0, a gola na wagę 3 punktów w 16. minucie strzelił Mikołaj Wasilewski, czyli ten sam zawodnik, który trafił do siatki we wtorek (26.09) podczas pucharowego spotkania z ekstraklasową Koroną (wynik 1:2).
- Jechaliśmy na ten wyjazd po to, żeby wygrać mecz. Odbyło się to może trochę kosztem stylu czy płynności gry, ale chcieliśmy zagrać bezpiecznie i pewnie. Nie był to nasz najpiękniejszy mecz, ale najważniejsze, że wygrany. Kluczem było to, żeby dzisiaj przełamać się i zwyciężyć. W poprzednich meczach graliśmy fajnie, ale nie efektywnie. Musimy znaleźć złoty środek, aby i wygrywać, i grać w swoim stylu. Za nami trudniejszy okres, a w kolejnych spotkaniach też nie będzie lekko. Każda drużyna w tej lidze jest wymagająca. W każdym kolejnym meczu musimy zagrać na sto procent - skomentował rywalizację z Wartą Adrian Żurański, trener jagiellońskich rezerw.
W 10. kolejce piłkarskiej III ligi byliśmy też świadkami derbów województwa podlaskiego, gdyż na stadionie w Łomży ŁKS zmierzył się z Olimpią Zambrów. Nieco więcej jakości pokazali w tym starciu goście, lecz nie potrafili oni odnieść zwycięstwa. Mecz zakończył się więc bezbramkowym remisem, co oznacza, że Olimpia z dorobkiem 8 oczek cały czas dryfuje na pograniczu strefy spadkowej. Beniaminek z Łomży, który w derbowym pojedynku musiał sobie radzić bez kilku ważnych zawodników, ma na koncie 11 punktów, czyli dokładnie tyle samo, ile posiada Jagiellonia II Białystok.
W następnej serii zmagań Żółto-Czerwoni podejmą przy ul. Elewatorskiej GKS Wikielec, ŁKS zagra na wyjeździe z rezerwami Legii, a zambrowianie powalczą na swoim stadionie z Victorią Sulejówek. Mecze z udziałem podlaskich zespołów rozegrane zostaną w przyszłą sobotę (7.10).
Warta Sieradz - Jagiellonia II Białystok 0:1 (0:1)
Bramka: Mikołaj Wasilewski 16
Jagiellonia II Białystok (skład wyjściowy): Piekutowski - Pankiewicz, Ozga, Czerech, Huczko, Orpik, Zeielecki, Wasilewski, Wojdakowski, Samborski, Twarowski
ŁKS 1926 Łomża - Olimpia Zambrów 0:0 (0:0)
ŁKS 1926 Łomża (skład wyjściowy): Kalinowski - Melao, Weremko, Świderski, Mich, Azikiewicz, Bernatowicz, Pawczyński, Felipe, Żebrowski, Radaszkiewicz
Olimpia Zambrów: Przybylak - Ciborowski, Radecki, Wybraniec, Gościniarek (87' Szatała), Malinowski, Romanowicz (75' Głowicki), Jakimiuk (75' Bayer), Parobczyk, Korczak, Gojko (65' Jastrzębski)
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl