Pili alkohol, potem wsiedli za kółko. Teraz za to odpowiedzą
Wciąż wiele osób decyduje się wsiąść za kółko mimo, iż wcześniej piły alkohol. W miniony weekend policja znów odnotowała kilka takich przypadków. Rekordzista miał 2,5 promila alkoholu w organizmie.
pixabay.com
Łącznie w miniony weekend białostocka policja zatrzymała 8 pijanych kierowców. Także czujni obywatele udaremnili próbę prowadzenia samochodu po alkoholu. W piątek (1.09) mundurowi otrzymali informację o zdarzeniu na ul. Nowowarszawskiej. Zatrzymano tam 22-latka, który kierował audi. Było od niego czuć silną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, iż młody kierowca miał prawie 2,5 promila. To nie koniec jego problemów, bowiem policjanci ustalili też, iż nie ma on uprawnień do prowadzenia pojazdów.
Kolejni odważni, którzy postanowili wsiąść za kółko będąc na gazie, zostali zatrzymani w sobotę i niedzielę. Nieopodal ul. Barszczańskiej zatrzymano 20-letniego kierowcę opla, który również wydmuchał prawie 2,5 promila. Tak jak jego piątkowy poprzednik - też nie miał prawa jazdy.
Pozostałych 6 nieodpowiedzialnych kierowców, którzy zostali w weekend zatrzymani miało od 0,5 do 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Wszystkim zostały zabrane prawa jazdy. Za swoje zachowanie będą teraz odpowiadali przed sądem.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl