Piknik militarny przyciągnął tysiące ciekawych
Kilkunastotysięczna widownia przybyła na teren dawnej żwirowni w Ogrodniczkach koło Supraśla i przez dwa dni była świadkiem pokazów historycznych i inscenizacji przygotowanych przez grupy rekonstrukcji historycznej z całej Polski.
W niedzielę (10.06) po południu zakończył się II Podlaski Piknik Militarny Misja Wschód, największa tego typu impreza we wschodniej Polsce.
W imprezie udział wzięło blisko pół tysiąca członków grup rekonstrukcji historycznej, prezentujących formacje zbrojne z kilkunastu państw. Punktem kulminacyjnym pikniku była niedzielna inscenizacja potyczki z czasów II wojny światowej z udziałem grup rekonstrukcyjnych, sprzętu wojskowego i broni palnej.
Piknik był miejscem pokazów umiejętności kawaleryjskich oraz sprawności działania funkcjonariuszy Straży Granicznej. Olbrzymim zainteresowaniem cieszyły się pojazdy militarne. Oblegany przez dzieci był oryginalny i nadal jeżdżący czołg T-34. Wśród dorosłych nie brakowało chętnych do przejażdżki ciężką amfibią PTS lub gąsiennicowym BWP.
Miłośnicy historii i militariów mogli także podziwiać misternie zbudowane dioramy prezentowane przez poszczególne grupy rekonstrukcji historycznej. Nie zabrakło też elementów edukacji historycznej - swoje stoiska edukacyjne miały Muzeum Wojska, Instytut Pamięci Narodowej oraz poszczególne grupy rekonstruktorów.
Piknik zorganizowany przez sympatyków i wolontariuszy białostockiego Stowarzyszenia Inicjatyw Społecznych Czemu By Nie, Urząd Miejski w Supraślu, Muzeum Wojska w Białymstoku oraz Wyższą Szkołę Administracji Publicznej w Białymstoku.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl