Pijany wjechał do rowu. Zapalił się mu samochód
Pijany 60-latek wpadł seatem do przydrożnego rowu, gdy próbował z niego wyjechać doprowadził do zapalenia się silnika w cordobie.
sxc.hu
Wczoraj wieczorem na trasie Koziniec - Starowola pijany 60-letni mieszkaniec Koziniec wracając do domu stracił panowanie nad seatem i wpadł do przydrożnego rowu. Próbując z niego wyjechać doprowadził do zapalenia się silnika w cordobie.
Wezwana na miejsce zdarzenia straż pożarna ugasiła ogień. Badanie alkomatem kierowcy wykazało, że miał on ponad 2 promile alkoholu. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
E.S.