Pijany nie chciał jechać na izbę wytrzeźwień, zaproponował łapówkę
Do białostockiego sądu rejonowego trafił akt oskarżenia przeciwko Dariuszowi P. Mężczyzna, nie godząc się na dowiezienie do izby wytrzeźwień, zaproponował policjantom łapówkę.
KWP Białystok
Sprawa dotyczy wydarzeń, jakie rozegrały się w lipcu bieżącego roku. Wieczorem, policjanci zauważyli 25-letniego Dariusza P. opartego o jeden z budynków przy ul. Nowy Świat w Białymstoku. Uwagę funkcjonariuszy zwróciły znajdujące się wokół mężczyzny puszki po piwie. Policjanci podjęli interwencję, wylegitymowali Dariusza P., a następnie pomogli mu wsiąść do radiowozu. Kiedy mężczyzna zapytał gdzie go wiozą, Ci odpowiedzieli, że do izby wytrzeźwień. Kiedy 25-latek to usłyszał, sięgnął do swojej kieszeni, skąd wyciągnął plik banknotów. W sumie było to 160 zł.
Mężczyzna wprost zaproponował policjantom, że wręczy im pieniądze w zamian za wypuszczenie z radiowozu. Mundurowi nie zgodzili się na propozycję, poddali mężczyznę badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Alkomat wykazał ponad trzy promile. Dariusz P. został zatrzymany. Mężczyzna przyznał się do winy. W przeszłości nie był karany. Teraz grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl