Pijany nastolatek zabrał na przejażdżkę koleżanki. Wcześniej ukradł ojcu kluczyki do auta
Sąd rodzinny rozstrzygnie sprawę 16-latka, który po spożyciu alkoholu zabrał ojcu kluczyki do samochodu i przewoził nim dwie koleżanki. Wpadł w ręce policjantów podczas kontroli drogowej.
Podlaska Policja
We wtorek (7 maja) podlascy policjanci poinformowali o zatrzymaniu nastolatka, który w towarzystwie dwóch swoich koleżanek wybrał się na samochodową przejażdżkę. Sprawa trafiła do sądu rodzinnego.
Nieletni był pod wpływem alkoholu
Policjanci z białostockiego oddziału prewencji zatrzymali do kontroli chevroleta. Okazało się, że za kierownicą samochodu siedział 16-latek. Przewoził dwie pasażerki w wieku 15 i 16 lat. Nieletni kierowca nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, ponadto był pod wpływem alkoholu.
Badanie alkomatem wykazało, że miał w swoim organizmie ponad 0,5 promila alkoholu. Jak informują funkcjonariusze, kluczyki do samochodu zabrał ojcu wykorzystując chwilę jego nieuwagi. Prowadzony przez nastolatka chevrolet został odholowany na parking strzeżony. Nieletniego kierowcę i obie jego koleżanki przekazano pod opiekę rodziców. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich.
Policjanci przypominają
Często wśród młodych ludzi panuje przekonanie, że nie ponoszą żadnych konsekwencji prowadząc samochód bez prawa jazdy. Takie myślenie jest jak najbardziej błędne. Przepisy mówią wprost, że każdy, kto prowadzi pojazd nie mając do tego uprawnień, podlega karze grzywny. W sytuacji, gdy za kierownicą znajduje się nieletni, sprawa trafia do sądu rodzinnego. W takich przypadkach sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów do 21 roku życia - czytamy w komunikacie podlaskich policjantów.
Zofia Kondraciuk
24@bialystokonline.pl