Aktualności

Wróć

Pijany kierowca zabił 31-letnią kobietę. Pirat drogowy stanie przed sądem

2013-05-23 00:00:00
Do białostockiego sądu rejonowego trafił akt oskarżenia przeciwko 22-letniemu sprawcy tragicznego wypadku. Na początku roku pijany mężczyzna, pędząc autem przez miasto, zabił 31-letnią kobietę. Tomasz K. przyznał się do winy. Grozi mu nawet 12 lat więzienia.
KWP Białystok
Do tragicznego wypadku doszło na początku roku. Pijany Tomasz K. kierując oplem corsą, najpierw otarł się o taksówkę na ul. Sienkiewicza, później pędząc ul. Wasilkowską, chciał skręcić w ul. Traugutta. Mężczyzna, jak przyznał w śledztwie, wiedział, że manewru dokonuje na czerwonym świetle. Wtedy właśnie doszło do zderzenia z prawidłowo jadącym volkswagenem lupo. Siła zderzenia była ogromna, z jednego z aut został wyrzucony silnik. Kierująca volkswagenem 31-letnia kobieta mimo szybko podjętej reanimacji zmarła na miejscu. Jej 4-letnia córeczka trafiła do szpitala z pękniętą czaszką i obrzękiem mózgu. Na szczęście dziecko udało się uratować.

Jak się okazało, kierujący oplem 22-latek był pijany. Badanie wykazało u niego 1,6 promila alkoholu we krwi. Prokuratura Rejonowa Białystok-Północ skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie. Zarzuca mu się, że kierując samochodem w stanie nietrzeźwości, naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym i doprowadził do wypadku oraz to, że kierował autem będąc pod wpływem alkoholu. Śledztwo wykazało, że Tomasz K. wiedział, co robi.

- Mężczyzna miał świadomość, że wsiada do auta w stanie nietrzeźwości. Widział też czerwone światło na skrzyżowaniu - mówi Wojciech Zalesko z Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ.

22-latek chce przeprosić rodzinę ofiary. Mężczyźnie grozi nawet 12 lat pozbawienia wolności.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl