Pijany kierowca wpadł do rowu. Policjantom zaproponował 440 zł jeśli zapomną o sprawie
Nietrzeźwy mieszkaniec Warszawy kierował volkswagenem i spowodował kolizję na krajowej 19. W trakcie interwencji kierowca chciał wręczyć funkcjonariuszom łapówkę w kwocie 440 zł.
KPP w Bielsku Podlaskim
W poniedziałek (6.06) po południu dyżurny bielskiej komendy otrzymał zgłoszenie o volkswagenie, którego kierowca wjechał do rowu na drodze krajowej nr 19. Zgłaszający podejrzewali, że kierowca auta może być nietrzeźwy. Na miejsce przyjechali funkcjonariusze drogówki.
- Podczas rozmowy z kierowcą, mundurowi wyczuli alkohol. W trakcie interwencji kierowca wręczył funkcjonariuszom łapówkę w kwocie 440 zł, jeśli zapomną o sprawie. Mieszkaniec Warszawy od razu został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Stracił również prawo jazdy. Dokładny poziom alkoholu w jego organizmie ustali badanie krwi - relacjonują funkcjonariusze z KPP Bielsk Podlaski
Mężczyzna we wtorek (7.06) usłyszał zarzuty udzielenia korzyści majątkowej oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za udzielanie korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu w zamian za naruszenie przepisów prawa, zgodnie z kodeksem karnym, przewidziana jest kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl