Kultura i Rozrywka

Wróć

Pierwsza taka publikacja. Kim była Julitta Sleńdzińska?

2019-11-26 10:21:06
Promocję nowego wydawnictwa poświęconego Julitcie Sleńdzińskiej organizuje Galeria im. Sleńdzińskich. Odbędzie się ona w czwartek (28.11).
Galeria im. Sleńdzińskich/FB
Julitta Sleńdzińska to klawesynistka, pianistka, donatorka Galerii im. Sleńdzińskich i patronki Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Dawnej im. Julitty Sleńdzińskiej.

Promocja z autorami

Summa Julitty Sleńdzińskiej to pierwsza publikacja, podsumowująca całokształt życia i twórczości ostatniej przedstawicielki głośnej wileńskiej dynastii malarskiej. Czytelnik odnajdzie tu zarówno rzetelnie opracowany życiorys artystki, jak i wspomnienia, pozwalające spojrzeć na Julittę z bardziej osobistej perspektywy. Całość, opatrzona bogatym materiałem ilustracyjnym i fotograficznym, przydać się może zarówno badaczom, jak i osobom poszukującym wyrafinowanej rozrywki. Z pewnością warto zapoznać się bliżej z dorobkiem kobiety o niezłomnym charakterze, której Białystok zawdzięcza jedną z najcenniejszych i najbardziej oryginalnych kolekcji prac plastycznych.

W czasie spotkania można będzie porozmawiać z autorami książki oraz posłuchać o problemach badawczych, z jakimi musieli się mierzyć. Książka będzie dostępna w promocyjnej cenie.

Spotkanie odbędzie się z udziałem współautorów: prof. Elżbiety Stefańskiej, Barbary i Witolda Czarneckich; tłumaczy: Karoliny Reszeć, Ewy Androsiuk-Kotarskiej, Agnieszki Michalczuk-Puchalskiej; oraz grafików: Magdaleny Toczydłowskiej-Talarczyk, Michała Toczydłowskiego. Poprowadzi je Olga Pacewicz. Początek o godz. 18.00 w Galerii przy ul. Waryńskiego. Wstęp jest wolny.

Ostatni z wileńskiego rodu

Julitta Anna Sleńdzińska, przez jednych zapamiętana jako pianistka, klawesynistka, przez innych jako bohaterka portretów. Odwiedzający Galerię mają okazję poznania jej, jako ostatniej z wileńskiego rodu, a przede wszystkim jako osoby, która zdecydowała się przekazać naszemu miastu część kolekcji dzieł ojca, dziada i pradziada oraz bogate archiwum. Talent plastyczny płynął w tej rodzinie obfitym strumieniem bez przerwy przez cztery pokolenia, podobnie jak upodobanie do muzykowania. Julitta tę pasję przekuła w profesjonalną grę na scenach krajowych i zagranicznych. Zmarła bezpotomnie w 1992 r.

Zobacz też: Promocja książki Summa Julitty Sleńdzińskiej
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl